"Absolutnie nie deklaruję, że będę opowiadał się za kolejnymi obniżkami stóp. Jest to zdecydowanie przedwczesne" - powiedział członek RPP w wywiadzie dla Naszego Dziennika.
W grudniu Rada zdecydowała się na drugą z kolei 25-punktową obniżkę stóp, sprowadzając główną stopę procentową - referencyjną, do poziomu 4,25 procent. RPP zasygnalizowała, że kolejne cięcia kosztów kredytu nie są wykluczone.
Przedstawiciel Rady ocenił też, że "wejście Polski do strefy euro jest absolutnie niepożądane".