Loteria jest akcją edukacyjną Ministerstwa Finansów, która ma zachęcić do uczestnictwa w legalnym obrocie gospodarczym i zmniejszyć szarą strefę.
"To nie jest loteria dla bogaczy, w której trzeba inwestować jakieś specjalne pieniądze, bo zakupy codziennie robi każdy z nas, a paragon za bułkę i gazetę już można zarejestrować" - mówił zwycięzca, odbierając kluczyki do nagrody pod MF w Warszawie. Jak dodał, zwycięski paragon opiewał na 24 zł i został wzięty na stacji benzynowej przy okazji dotankowania samochodu. "Zacząłem grać pod koniec października i zarejestrowałem już ponad 120 paragonów" - powiedział.
Samochód został rozlosowany wśród osób, które zarejestrowały paragony, już po raz drugi. Loteria ruszyła 1 października i potrwa do 30 września 2016 roku.
"Jest to dobry przykład edukacji finansowej, w którym uczciwość się opłaca, branie paragonu się opłaca. To są małe kroki, które budowane latami, mają szansę może nie uzdrowić całkowicie system, ale poprawić ściągalność podatków w Polsce, zmieniając mentalność" - mówił Konrad Raczkowski, wiceminister finansów wręczając zwycięzcy kluczyki do auta.
"Raz na kwartał w ramach specjalnej loterii tematycznej rozlosowany zostanie opel insignia" - zachęcał do udziału Raczkowski.