Reklama
Rozwiń
Reklama

Dwie trzecie Norwegów oszczędza, ale większość nie ma konkretnego celu

Mieszkańcy Norwegii stali się w ostatnich latach bardziej oszczędni. Już niemal dwie trzecie odkłada pieniądze.

Aktualizacja: 09.07.2016 10:04 Publikacja: 09.07.2016 09:50

Dwie trzecie Norwegów oszczędza, ale większość nie ma konkretnego celu

Foto: Fotorzepa, Urszula Lesman

Trend na oszczędzanie rozpoczął się w Norwegii podczas kryzysu w 2009 roku. Od tego czasu systematycznie rośnie liczba osób, które regularnie odkładają część pensji, donosi portal E24.no. Ostatnie badanie Ipsos MMI ujawniło, iż obecnie 63 proc. badanych stale odkłada część zarobków, a kolejne kilkanaście procent robi to od czasu do czasu. Jedna trzecia nie wie, na jaki cel zamierza te środki przeznaczyć.

Mistrzowie oszczędzania

Z analiz Ipsos MMI wynika, iż mężczyźni oszczędzają chętniej iż kobiety, a chęć oszczędzania rośnie z wiekiem i zarobkami. Jeśli brać pod uwagę wysokość dochodów, to procentowo najwięcej odkładają osoby samotne – na ich konta oszczędnościowe trafia co miesiąc nawet połowa wypłaty.

Dwie trzecie oszczędnych Norwegów lokuje pieniądze na koncie oszczędnościowym, reszta inwestuje pieniądze w papiery wartościowe. Ekonomista SiljeSandmal komentując te wyniki dla portalu porównała swoich krajanów ze Szwedami, którzy niemal wszystkie oszczędności lokują w akcjach. Jej zdaniem Norwegowie powinni brać z nich przykład, ale brakuje im potrzebnej wiedzy o ekonomii. Sandmal wini za ten stan braki w edukacji. Jej zdaniem idealny sposób inwestowania oszczędności to: 60 proc. w akcje, 35 proc. w obligacje i 5 proc. w nieruchomości.

„Na gorsze czasy”

W ankiecie przeprowadzonej w 2015 roku Norwegowie zadeklarowali, na co gromadzą oszczędności. 22 proc. zbiera na wakacje, 25 proc. odkłada na mieszkanie, 26 proc. na emeryturę. Jednocześnie co piąty oszczędza pieniądze, by spłacić już istniejący dług, najczęściej kredyt na mieszkanie czy dom. Najpopularniejszy cel oszczędzania jest jednak niedookreślony. Aż 30 proc. Norwegów zachowuje środki pieniężne „na gorsze czasy”.

- Wielu rodziców konsekwentnie odkłada zasiłek rodzinny (około 450 zł) na konto dla swoich dzieci, które w ten sposób mają zagwarantowaną pokaźną kwotę na samodzielny start w dorosłe życie - mówi mieszkająca od ponad dwóch dekad w Norwegii Aleksandra F. Eriksen, prezes zarządu firmy Polish Connection. – Odpowiednio inwestowane przez 15 lat środki dają sumę w przeliczeniu bliską 200 tysiącom złotych. Oszczędzanie tego typu to cenna, praktyczna lekcja ekonomii również dla dzieci.

Reklama
Reklama

A długi rosną

Jednocześnie Norwegowie mają coraz więcej do oddania bankom. W czwartym kwartale 2015 roku dług gospodarstw domowych wyniósł ponad 3 miliardy koron norweskich. W ciągu zaledwie dziesięciu ostatnich lat zadłużenie norweskich gospodarstw domowych wzrosło dwukrotnie.

Finanse
Zmiana w Radzie Polityki Pieniężnej. Nowy członek wyznaczony przez prezydenta
Finanse
Złoto i srebro z nowymi rekordami cenowymi
Finanse
Visa i Mastercard zapłacą milionom klientów za wysokie opłaty w bankomatach
Finanse
Bezpieczeństwo i innowacje kluczowe dla rozwoju biznesu
Finanse
Nowe inwestycje, nowe technologie
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama