Reklama

Zagranica czyha na błąd Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych

Zamieszanie kadrowe w KDPW może odbić się czkawką całemu rynkowi kapitałowemu w Polsce.

Aktualizacja: 12.09.2017 21:32 Publikacja: 12.09.2017 20:10

Zagranica czyha na błąd Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych

Foto: Fotolia

W Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych, należącym do NBP, GPW i Skarbu Państwa reprezentowanego przez ministra finansów, trwa wielkie odliczanie. Do 30 września instytucja ta musi złożyć w KNF wniosek o autoryzację (obowiązek ten nakładają unijne regulacje), aby mogła działać jako centralny depozyt, czyli m.in. przechowywać i prowadzić rozrachunek papierów wartościowych.

Praca w KDPW wre od kilku miesięcy i wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem. Tymczasem tydzień temu lont dynamitu został podpalony, kiedy odwołana ze stanowiska została prezes KDPW Iwona Sroka. Jeśli dojdzie do wybuchu i KDPW w porę nie uzyska autoryzacji, konsekwencje mogą być opłakane. Chodzi nie tylko o prestiż, ale i o duże pieniądze.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Finanse
Zmiany kadrowe w KNF. Sebastian Skuza odwołany ze stanowiska
Finanse
Liderzy finansów w centrum rewolucji AI
Finanse
„Luka” w PPK, czyli niewielki zysk dzisiaj, wielka strata w przyszłości
Finanse
Zderegulować obawy przed IPO. Jak przywrócić giełdę polskim firmom
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Reklama
Reklama