Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie GetBacku

Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie windykacyjnej firmy. Dotyczy głównie informowania o finansowaniu z PKO BP i PFR.

Aktualizacja: 25.04.2018 15:49 Publikacja: 25.04.2018 15:46

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie GetBacku

Foto: Adobe Stock

Wczoraj późnym wieczorem Prokuratura Regionalna w Warszawie, po zapoznaniu się z materiałami, zdecydowała o wszczęciu śledztwa w sprawie o czyny z art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego obrotu oraz o spółkach publicznych. Dotyczy on wypełniania obowiązków informacyjnych.

Sprawa dotyczy „podawania w dniu 16 kwietnia 2018 r. do publicznej wiadomości przez członków Zarządu spółki GetBack S.A. raportu bieżącego nr 39/2018 (ESPI) zawierającego nieprawdziwe informacje o pozytywnym zaangażowaniu spółki GetBack S.A. w rozmowy z przedstawicielami Banku PKO BP S.A oraz Polskiego Funduszu Rozwoju S.A. na temat udzielenia podmiotom z Grupy Kapitałowej GetBack S.A. finansowania o charakterze kredytowo-inwestycyjnym, t.j. o czyn z art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego obrotu oraz o spółkach publicznych (Dz.U. z 2018 r. Poz. 512)".

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli