Reklama

"Mam 71 lat, straciłam pieniądze swoje i syna". GetBack może się odbić czkawką sprzedawcom

Komisja Nadzoru Finansowego i UOKiK wzięły pod lupę banki i domy maklerskie, które oferowały klientom obligacje windykacyjnej spółki.

Aktualizacja: 18.05.2018 16:14 Publikacja: 17.05.2018 21:00

"Mam 71 lat, straciłam pieniądze swoje i syna". GetBack może się odbić czkawką sprzedawcom

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Sprawa windykacyjnego GetBacku zatacza coraz szersze kręgi. Problem ma nie tylko sama spółka. Blady strach padł także na pośredników, którzy sprzedawali obligacje firmy. Te kupiło prawie 9,1 tys. inwestorów indywidualnych.

Wiele osób zainwestowało oszczędności życia. „Skończyłam 71 lat, jestem wdową po ciężkim zawale serca. Cios i tragedia, jaka mnie spotkała, jest niewyobrażalna. Straciłam pieniądze swoje i syna. Co mam robić? Gdzie szukać pomocy?" – napisała do nas czytelniczka. Doradca bankowy namówił ją do zerwania lokaty i zakupu obligacji, które miały być bezpieczne. Był bardzo przekonujący. Twierdził, że ofertę przygotowano specjalnie dla niej jako stałej klientki. Usłyszała, że firma ma zyski, nie grozi jej upadłość i szkoda nie skorzystać z takiej okazji.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Finanse
UE wesprze Ukrainę bez zgody Węgier. Rusza pożyczka z rosyjskich aktywów
Finanse
Ministerstwo ujawnia nieprawidłowości w dotacjach z KPO dla firm HoReCa
Finanse
Kolacja z szefową banku sprzedana za 53 tys. zł. Aukcja Sotheby’s wsparła sztukę
Finanse
Elon Musk kupuje akcje Tesli za miliard dolarów. Kurs rośnie, a rynek szaleje
Finanse
Awaria systemu płatności w całej Polsce. Nie działały terminale w sklepach
Reklama
Reklama