Polak nieefektywnie oszczędny

Według raportu BGŻOptima - badania przeprowadzonego na osobach, które posiadają oszczędności – polskich konsumentów łączy nieefektywne pomnażanie swoich pieniędzy.

Aktualizacja: 27.07.2018 12:15 Publikacja: 27.07.2018 12:03

Polak nieefektywnie oszczędny

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Główne wnioski są takie, że w swoich decyzjach finansowych ankietowani Polacy kierują się przede wszystkim przekonaniami, nie obiektywną wiedzą. Wybierają produkty uważane za bezpieczne, nie zważając na ich faktyczną opłacalność. Oszczędzają zazwyczaj bez konkretnego planu, np. odkładają kwotę, która zostanie na rachunku na koniec miesiąca czy ekstra pieniądze pochodzące z premii.

Czytaj także: Ranking: najlepsze lokaty roczne [lipiec 2018]

Polacy deklarują też, że przede wszystkim cenią bezpieczeństwo swoich pieniędzy, a słowo „inwestycja” utożsamiają jednoznacznie z ryzykiem i tego starają się unikać jak ognia.

Według autorów raportu „Polak Oszczędny. Dlaczego przechodzimy obojętnie obok zysków?”, wśród badanych można wyróżnić cztery podstawowe grupy: „ustatkowani”, „żyjący w świecie mitów”, „zagubieni” i „poszukiwacze wrażeń”.

Procentowy podział uczestników badania: Kantar TNS dla BGŻOptima, CAWI, n=1000, osoby posiadające os

Procentowy podział uczestników badania: Kantar TNS dla BGŻOptima, CAWI, n=1000, osoby posiadające oszczędności w kwocie minimum 1000 zł w dowolnej formie; miesięczny dochód netto min. 1500 zł, wiek 25-65 lat

BGŻOptima

„Ustatkowani” – zamożni z celem finansowym

„Ustatkowani” to najliczniejsza (32 proc. uczestników badania) i jednocześnie najstarsza (38 proc. osób skończyło 50 lat) grupa oszczędzających Polaków. Jej przedstawiciele deklarują dobrą sytuację materialną i znaczne oszczędności – ponad 1/3 z nich ma powyżej 50 tys. zł.

Odkładają pieniądze systematycznie i są zainteresowani długoterminowym oszczędzaniem (45 proc. wskazuje perspektywę powyżej 3 lat). Jednak ponad 80 proc. osób z tej grupy pozostaje przy bezpiecznych strategiach inwestycyjnych. Co druga z nich czuje się bezpieczna ze swoim poziomem oszczędności. Prawie trzy czwarte osób zakwalifikowanych do tej grupy w ciągu ostatniego roku zastanawiało się nad zainwestowaniem części swoich zasobów finansowych, ale większość z nich (dwie trzecie) przeznaczyłoby na to nie więcej niż 20 proc. zaoszczędzonych pieniędzy.

Ustatkowani mają wysokie oczekiwania dotyczące poduszki finansowej – zaledwie 13 proc. zadowoliłoby się kwotą poniżej 10 tys. zł, co czwarty - by czuć się bezpiecznie - potrzebuje kwoty powyżej 150 tys. zł.

„Żyjący w świecie mitów” – mała wiedza finansowa

Osoby z tej grupy (29 proc.) posiadają raczej niewielkie oszczędności, prawie połowa z nich ma odłożone mniej niż 10 tys. zł. Przyznają się do posiadania najsłabszej wiedzy dotyczącej oszczędzania (77 proc.) i inwestowania (92 proc.). Wyróżniają się także sporą niechęcią do pomnażania majątku - 30 proc. z nich nie zamierza inwestować oszczędności, a mniej niż co dziesiąty umieściłby na rynku finansowym więcej niż 20 proc. zaoszczędzonej kwoty.

Żeby czuć się finansowo bezpiecznie dla co drugiego „żyjącego w świecie mitów” wystarczająca byłaby kwota poniżej 50 tys. zł.

„Zagubieni” – niskie dochody i słabe inwestycje

Ta grupa (21 proc.) wyróżnia się najniższym poziomem dochodów (56 proc. ma do 3 tys. zł netto miesięcznie) i posiadanych oszczędności (40 proc. ma do 5 tys. zł). Prawie dwie trzecie z nich deklaruje, że nigdy nie inwestowało, a kolejne 30 proc. nie zamierza tego robić w przyszłości. Za główne powody podają w pierwszej kolejności brak wystarczających wolnych środków (54 proc.) oraz wiedzy i umiejętności (43 proc.). „Zagubieni” najczęściej oszczędzają na krótkoterminowe cele.

„Poszukiwacze wrażeń” – młodzi i otwarci na ryzyko

Ta grupa (18 proc.) jest najmłodszą – 56 proc. ma mniej niż 40 lat, ale jednocześnie znajduje się tu najwięcej regularnych inwestorów (18 proc.). To osoby najbardziej otwarte na ryzykowne strategie inwestowania i najlepiej spośród innych oceniające swój poziom wiedzy dotyczącej oszczędzania i inwestowania.

Ponad 70 proc. przedstawicieli tej grupy przyznaje się, że w ciągu ostatniego roku zastanawiało się nad zainwestowaniem części swoich pieniędzy. „Poszukiwacze wrażeń” zarabiają relatywnie dobrze i większość z nich czuje się bezpiecznie z własnym stanem oszczędności.

Główne wnioski są takie, że w swoich decyzjach finansowych ankietowani Polacy kierują się przede wszystkim przekonaniami, nie obiektywną wiedzą. Wybierają produkty uważane za bezpieczne, nie zważając na ich faktyczną opłacalność. Oszczędzają zazwyczaj bez konkretnego planu, np. odkładają kwotę, która zostanie na rachunku na koniec miesiąca czy ekstra pieniądze pochodzące z premii.

Czytaj także: Ranking: najlepsze lokaty roczne [lipiec 2018]

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Polskie akcje dalej w czołówce. Miesiąc złota i srebra
Finanse
Będzie konkurs dla członków Rady Fiskalnej
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy