Rząd obniży prognozę wzrostu PKB

Na początku grudnia rząd wycofa się z założonego w projekcie budżetu na 2009 r. 4,8-proc. tempa wzrostu gospodarki

Publikacja: 20.11.2008 02:14

– Rada Ministrów zamierza zrewidować prognozę PKB na przyszły rok przy okazji drugiego czytania ustawy budżetowej (na początku grudnia – red.) – powiedziała wczoraj wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska.

– Będziemy bardzo rozważnie obserwować dane o produkcji i sprzedaży za pierwszy miesiąc czwartego kwartału. Jeżeli pokażą one istotne spowolnienie, będzie to miało swój efekt. Prognoza 4,8 proc. jest już dawno nieaktualna. Jej prawdopodobieństwo jest bardzo niskie – mówiła wiceminister. Jej zdaniem najbardziej niekorzystny dla dochodów budżetu byłby spadek konsumpcji prywatnej, najmniej bolesne z punktu widzenia budżetu byłoby spowolnienie eksportu. – Niezależnie od wszystkiego przyszłoroczny deficyt na poziomie 18,2 mld zł na pewno nie ulegnie zmianie – zapowiedziała Zajdel-Kurowska.

[ramka][b]W Polsce też może być recesja[/b]

Kenneth Orchard, starszy analityk w agencji ratingowej Moody’s

[b]Rz: Jakie będą skutki kryzysu finansowego dla polskiej gospodarki?[/b]

[b]Kenneth Orchard:[/b] Oczekujemy ostrego spowolnienia gospodarki – tego Polska nie uniknie i nie będzie samotną wyspą w świecie pogrążonym w recesji. Zazwyczaj jest też tak, że spowolnienie czy recesja ma ostrzejszy przebieg, niż na początku wszyscy myślą i dzieje się szybciej – to widzimy przecież w USA czy strefie euro. To samo może stać się z Polską – niewykluczone, że w Polsce będziemy mieli do czynienia z recesją liczoną kwartał do kwartału.

[b]Jaka jest pańska prognoza wzrostu polskiego PKB na 2009 rok?[/b]

W ujęciu rocznym spodziewamy się wzrostu gospodarczego na poziomie 2,3 proc. wobec 5,4 proc. w tym roku. Choć jest ryzyko, że może być jeszcze niższy. Źródłem spowolnienia będzie spadek dynamiki eksportu wskutek recesji w Europie. Poza tym do Polski będzie napływało mniej środków z zagranicy, które w ostatnich latach pobudzały inwestycje i popyt wewnętrzny. Teraz tych środków będzie mniej, zmniejszy się także dostępność kredytów, co już się dzieje. Skutkiem spowolnienia mogą być też problemy z utrzymaniem deficytu w ryzach.

[b]A kiedy dojdzie do ożywienia w gospodarce?[/b]

To będzie bardzo ospałe ożywienie, trochę czasu upłynie, zanim dojdzie do odbicia na rynkach finansowych. Rok 2010 powinien być lepszy niż 2009, ale na pewno wzrost gospodarczy nie powróci do poziomu z tego roku. W ogóle ostatnie kilka lat to okres prosperity, nie tylko dla Polski, ale wielu krajów regionu. Nie powrócą zatem szybko czasy ze wzrostem PKB na poziomie 6 proc.

[i]qk [/i][/ramka]

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem