Zdaniem analityków, trwający od listopada cykl obniżek stóp procentowych jest już zakończony. Teraz ekonomiści spodziewają się potwierdzenia zmiany nieformalnego nastawienia w polityce pieniężnej z "łagodnego" na "neutralne".

- Dojdzie do tego prawdopodobnie w przyszłym miesiącu. Wypowiedzi członków RPP wskazują, że są oni gotowi na taki ruch. Wydaje się, że pretekstem do tego będzie nowa projekcja inflacji, która zostanie opublikowana w przyszłym miesiącu - mówi Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego.

Specjaliści są zdania, że w przyszłym roku RPP może już podnosić stopy procentowe. Takie są też oczekiwania graczy na rynku. Z notowań kontraktów FRA wynika, że w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy główna stopa NBP wzrośnie o 75 punktów bazowych, do 4,25 proc.