Łotewski budżet na przyszły rok jest najtrudniejszy w historii. Jego realizacja będzie wymagała od Łotyszy wielkiej determinacji i zaciskania pasa jeszcze większego niż w kończącym się roku.
Dochody państwa będą niższe o 4 proc. od tegorocznych, a wydatki spadną o 7 proc. przede wszystkim kosztem świadczeń socjalnych, obniżki płac w administracji państwowej; zamrożenia inwestycji. Deficyt zaplanowano na poziomie 7,6 proc. PKB (1,36 mld dol.).
Budżet spełnia warunki postawione przez zagranicznych kredytodawców Łotwy - MFW i Komisję Europejską. Konsolidacja na 500 mln łatów (1 mld dol.) została dokonana przez cięcie wydatków (da to 244,5 mln łatów) i nowe obciążenia podatkowe, które dadzą dodatkowo 255,5 mln łatów). Za budżetem głosowało 64 posłów, 30 było przeciw. Wcześniej przeciwko projektowi opowiedział? się centrale związkowe i konfederacja pracodawców.