Sprzeczne prognozy dotyczące długu

Ekonomiści wskazują różne poziomu kursu euro, które grożą przekroczeniem przez dług publiczny bariery 55 proc. PKB: od ponad 4,5 do 4,9 zł

Publikacja: 22.09.2011 21:21

Sprzeczne prognozy dotyczące długu

Foto: Fotorzepa, Laszewski Szymon Szymon Laszewski

– Ostatnio pojawiły się szacunki, wskazujące, że dług na koniec 2011 r. może przekroczyć poziom 55 proc. PKB, jeśli kurs euro/złoty wzrośnie powyżej 4,50. Nasze obliczenia wskazują, że kurs stanowiący tę "granicę bezpieczeństwa" jest wyżej, prawdopodobnie blisko poziomu 4,90 zł za euro – mówi Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.

W środę "Rz" przytoczyła opinie Piotra Bujaka, szefa zespołu ekonomistów Raiffeisen Bank Polska, według którego groźny jest kurs euro powyżej 4,5 zł.

– Poziom 4,5 zł też może być niebezpieczny, jeśli rząd zdecyduje się na prefinansowanie w tym roku potrzeb pożyczkowych na 2012 r. i mocno będą się zadłużały samorządy  – podkreśla Bujak.

– W 2011 r. poziom długu powinien pozostać poniżej 55 proc. PKB, dopóki kurs euro jest poniżej 4,70 zł (gdy kurs euro/dolar na koniec roku będzie na poziomie 1,3) – ocenia Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego. – Ale gdy euro/dolar spadnie do 1,1, to "krytycznym poziomem" będzie 4,55 zł – dodaje. Ekonomiści podkreślają, że różnice w ich szacunkach wynikają z innych szczegółowych założeń dotyczących zmian w gospodarce w drugiej połowie 2011 r.

Kalisz przyjął, że polski PKB zwiększy się w tym roku o 3,8 proc., a kurs euro na koniec roku sięgnie 4,45 zł. Liczy też, że rząd pozyska 15 mld zł z prywatyzacji.

Bujak ocenia, że gospodarka wzrośnie o 3,9 proc. – Na koniec roku kurs euro może być wyższy, niż zakładane dotąd przeze mnie 4,25 zł – podkreśla. Ekonomiści BZ WBK stawiają na 4-proc. wzrost i weryfikują właśnie swoje prognozy kursowe.

– Ryzyko przekroczenia przez dług krytycznego poziomu jest zmniejszone przez fakt, że zapowiedziana została intensyfikacja działań BGK na rynku walutowym w IV kwartale, a Ministerstwo Finansów może w razie potrzeby zrezygnować z prefinansowania potrzeb pożyczkowych na 2012 r. – dodaje Bielski.

– Ostatnio pojawiły się szacunki, wskazujące, że dług na koniec 2011 r. może przekroczyć poziom 55 proc. PKB, jeśli kurs euro/złoty wzrośnie powyżej 4,50. Nasze obliczenia wskazują, że kurs stanowiący tę "granicę bezpieczeństwa" jest wyżej, prawdopodobnie blisko poziomu 4,90 zł za euro – mówi Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.

W środę "Rz" przytoczyła opinie Piotra Bujaka, szefa zespołu ekonomistów Raiffeisen Bank Polska, według którego groźny jest kurs euro powyżej 4,5 zł.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje