- Przedsiębiorcy nie sygnalizują znacznego osłabienia popytu zewnętrznego. Nie powinniśmy być zatem na razie zaniepokojeni osłabieniem dynamiki sprzedaży przemysłu – napisała Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek w codziennym biuletynie.

Jak podał w poniedziałek GUS, produkcja przemysłowa w lutym wzrosła tylko o 4,6 proc. rok do roku po wzroście o 9 proc. w styczniu. W ujęciu miesięcznym spadła zaś o 1 proc.

- Widoczne umocnienie się złotego w lutym, o ponad 6 proc. w stosunku do lutego 2011, musiało wpłynąć na zafakturowaną wartość sprzedaży eksportowej. Rozliczenia transakcji eksportowych firm przemysłowych w kolejnych miesiącach, przy prawdopodobnie słabszym złotym, poprawi wyniki eksporterów przez dodatnie różnice w kursie walutowym – oceniła Starczewska-Krzysztoszek.

Jej zdaniem słabsza w lutym dynamika produkcji sprzedanej budownictwa, zdecydowanie poprawi się w kolejnych miesiącach - ze względu na warunki pogodowe, ale także ponieważ finalizowane będą projekty infrastrukturalne.