Bezpieczeństwo finansów publicznych będzie kluczowym elementem przewagi konkurencyjnej państw. Tylko kraje o bezpiecznych finansach będą atrakcyjne dla inwestorów, tak krajowych, jak i zagranicznych – mówił minister finansów Jacek Rostowski podczas gali Listy 500 „Rz".
Jednym z tych państw ma być Polska, gdzie w 2011 roku skończył się cykl wzrostu zadłużenia publicznego w relacji do PKB. Jacek Rostowski podkreślał, że w tym roku dług spadnie prawie o 50 mld złotych, czyli o 3 pkt proc. w relacji do PKB (z 53,5 proc. w 2011 – przyp. red.), a resort finansów spodziewa się, że w 2013 roku relacja zadłużenia sektora finansów publicznych do PKB zmniejszy się do poniżej 50 proc.
W bieżącym roku spadnie też deficyt sektora finansów publicznych do poniżej 3 proc. PKB, natomiast w 2015 powinniśmy osiągnąć średniookresowy cel fiskalny, ograniczając deficyt do poniżej 1 proc. PKB.
– W 2011 i 2012 tylko trzy kraje miały i będą miały szybsze tempo konsolidacji finansów publicznych niż Polska. One jednak musiały to zrobić, by otrzymać pomoc Unii Europejskiej i MFW, a my działamy wyprzedzająco. Ta konsolidacja to skutek twardego trzymania wydatków i reform strukturalnych – podkreślał minister Rostowski, przypominając najnowsze dane dane Eurostatu.
Według nich w ubiegłym roku nasz deficyt sektora finansów publicznych wyniósł 5,1 proc., czyli o 2,7 pkt proc. mniej niż rok wcześniej. Prawie połowa tego spadku to efekt ograniczania wydatków i refom strukturalnych – zaznaczał szef finansów. Reszta (20 proc.) to wynik zmian w systemie OFE oraz dodatkowe dochody wynikające ze zmian w podatkach (30 proc.).