Mariusz Cieślik: Śmierć z nudów

Czasem może się wydawać, że idiotyzm mediów osiągnął takie szczyty, których nie sposób pokonać.

Aktualizacja: 06.03.2018 22:36 Publikacja: 06.03.2018 18:31

Mariusz Cieślik: Śmierć z nudów

Foto: fotolia.com

Wbrew znanym dowcipom (z serii z bardzo długą brodą) w tej dziedzinie szczyt głupoty nie istnieje, podobnie jak szczyt obciachu. Pokazują to m.in. ostatnie produkcje TVN, na czele z zapowiadaną jako hit nowej ramówki „Hipnozą”. Jest to program tak kuriozalny, że widzowi trudno uwierzyć, że coś takiego mogło ujrzeć światło dzienne. A to, że ów program nadają w stacji, która nie wiedzieć czemu uchodzi w Polsce za inteligencką, wzorcotwórczą, wyznaczającą standardy, dowodzi, jaką pustkę mają w głowach ludzie uważający się za elitę.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień