– W Polsce nasi klienci mogą korzystać ze zróżnicowanych instrumentów opartych o rynek walutowy, w tym z rozwiązań inwestycyjnych. Teraz prowadzone są prace nad udostępnieniem platformy FX (do handlu walutami) także dla polskich klientów – mówi Sabina Salamon z Deutsche Banku.
Deutsche Bank jest jednym z największych graczy na świecie w zakresie instrumentów rynku walutowego.W ciągu kilku miesięcy wprowadzi platformę skierowaną do klientów korporacyjnych, ale chce też zaadaptować platformę dbFX przeznaczoną dla klientów indywidualnych do polskich warunków. Obie służą do zawierania transakcji za pośrednictwem Internetu.
Konkurencja o klientów z rynku walutowego jest coraz większa. DM TMS Brokers, który do tej pory skupił się na bogatych klientach, na początku listopada uruchomi platformę dedykowaną dla mniej zamożnych klientów. Dzięki niej każdy, kto dysponuje kwotą kilku tysięcy złotych, będzie mógł spróbować swoich sił nie tylko na rynku walutowym, ale również w inwestycja w bardzo popularne złoto.
Nad przygotowaniem własnej platformy foreksowej pracuje również Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska. Przedstawiciele brokera nie chcą zdradzać szczegółów. – Za chwilę rozpoczniemy zawieranie transakcji. Jesteśmy już po testach – mówią pracownicy DM BOŚ. Wiadomo tylko, że od dłuższego czasu broker współpracuje już z firmą IT.
DM BOŚ ma ponad 20-proc. udział na rynku kontraktów terminowych na GPW. Broker od tego roku zajmuje się także animacją kontraktów walutowych. Tymczasem profil inwestora na rynku terminowym i foreksowym jest podobny. Obie grupy korzystają bowiem z efektu dźwigni finansowej – niewielkie zmiany instrumentu bazowego powodują dużo większe zmiany wyniku inwestycyjnego.