W internecie coraz bardziej popularne stają się aplikacje umożliwiające wideokomunikację a dzięki nowym rozwiązaniom w dostępie radiowym 3G (HSPA+) i 4G (LTE), interfejs ten przestaje być barierą wykorzystania w sieciach komórkowych. Moc obliczeniowa, jakość kamer i ekranów w urządzeniach mobilnych także nie jest już przeszkodą dla realizacji połączeń wideo.
Czas na zmiany?
Usługi wideokomunikacji nie przyjęły się jak dotąd masowo ze względu na fragmentację rozwiązań dostępnych w internecie, które nie współpracują ze sobą. Internetowe usługi tego typu są zazwyczaj dość ograniczone, oferując przede wszystkim dwustronne połączenia, którym w dodatku trudno jest zapewnić – szczególnie w sieciach komórkowych – przyzwoitą jakość. Nie ma w nich możliwości przełączania się między komunikacją wideo i publiczną usługą telefoniczną. Realizacja połączeń nie jest też tak prosta, jak w usłudze głosowej. W przypadku rozwiązań internetowych trzeba najpierw zainstalować i skonfigurować aplikację a następnie - przy każdej próbie nawiązania wideorozmowy - uruchomić ją, zalogować się do sieci i odnaleźć kontakty, które zazwyczaj są niezależne od kontaktów używanych dla połączeń telefonicznych i SMS.
Szansą operatorów w tym segmencie rynku jest wykorzystanie potencjału sieci związanego z możliwością zapewnienia odpowiedniej jakości i niezawodności połączeń wideo, uczynienie z nich usługi dostępnej w terminalu mobilnym tak naturalnie, jak rozmowa telefoniczna oraz docelowo zapewnienie powszechnej łączności. Takiej samej, jaką mamy dzwoniąc lub wysyłając SMS do dowolnego abonenta sieci komórkowej praktycznie na całym świecie.
Operator, jako dostawca zintegrowanych usług komunikacyjnych