- Wielu klientów nie decyduje się na zakup polisy AC ze względu na stosunkowo wysoką cenę oraz brak realnej potrzeby zabezpieczenia się na wypadek kolizji czy wypadku. Są to kierowcy poruszający się nie tylko po drogach większych miast, ale również mniejszych miejscowości o znacząco niższym natężeniu ruchu. Ci kierowcy obawiają się kradzieży oraz niszczycielskiej siły pogody, więc szukają rozwiązań adekwatnych do swoich potrzeb – mówi Magdalena Marciniak, dyrektor ds. rozwoju produktów w BRE Ubezpieczenia.
Polisa jest skierowana do klientów mBanku, którzy jeżdżą bezwypadkowo, a chcieliby zabezpieczyć swoje pojazdy od kradzieży oraz nieprzewidzianych zdarzeń pogodowych. Jest to także oferta dla kierowców, których pojazdy ze względu na wiek nie mogą zostać objęte pełną polisą autocasco.
Warunkiem objęcia ochroną ubezpieczeniową jest posiadanie przynajmniej jednego sprawnego urządzenia zabezpieczającego przed kradzieżą, a stan pojazdu musi pozwalać na jego eksploatację.
