Dlaczego Polacy nie oszczędzają? Najczęstsza odpowiedź to: „nie mam z czego". Jednak bardzo często, wbrew powszechnemu przekonaniu, to nie wysokość zarobków blokuje nas przed oszczędzaniem. - Psychologowie zajmujący się problematyką naszych zachowań finansowych wskazują, że taka postawa może mieć również inne podłoże - zauważa Piotr Minkina ekspert z Union Investment TFI.
Co ciekawe, badania pokazują, że odsetek osób, które chcą lub uważają, że powinno się oszczędzać utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie
- Wynika to z normy społecznej oraz faktu, że ludzie, którzy oszczędzają, są postrzegani jako rozsądni i racjonalni – wyjaśnia prof. Tomasz Zaleśkiewicz ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. W rzeczywistości nasze zachowania znacząco odbiegają od deklaracji. Jedynie niewielki odsetek Polaków oszczędza, a jeszcze mniejszy robi to regularnie.
Bariery psychologiczne
Co zatem blokuje nas przed odkładaniem środków na lepszą przyszłość?
- Oszczędzanie jest całkowicie sprzeczne z naturą człowieka. Jest ono dla nas czymś nienaturalnym, wręcz nieprzyjemnym. Nie lubimy odraczać gratyfikacji. Bezpieczniej jest konsumować niż odkładać coś na przyszłość, bo nigdy nie wiadomo, co się wydarzy – tłumaczy prof. Zaleśkiewicz. I podkreśla, że odkładanie pieniędzy jest dla nas tym trudniejsze, im bardziej odległy cel obierzemy.