Dlaczego nie oszczędzamy

Nadwyżkę pieniędzy wolimy wydać na bieżące potrzeby i przyjemności niż odłożyć na emeryturę.

Publikacja: 03.05.2014 12:00

Barierą w korzystaniu z różnorodnych produktów finansowych jest też sposób w jaki ludzie postrzegają

Barierą w korzystaniu z różnorodnych produktów finansowych jest też sposób w jaki ludzie postrzegają ryzyko inwestycyjne.

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski Mateusz Dąbrowski

Dlaczego Polacy nie oszczędzają? Najczęstsza odpowiedź to: „nie mam z czego". Jednak bardzo często, wbrew powszechnemu przekonaniu, to nie wysokość zarobków blokuje nas przed oszczędzaniem. - Psychologowie zajmujący się problematyką naszych zachowań finansowych wskazują, że taka postawa może mieć również inne podłoże - zauważa Piotr Minkina ekspert z Union Investment TFI.

Co ciekawe, badania pokazują, że odsetek osób, które chcą lub uważają, że powinno się oszczędzać utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie

- Wynika to z normy społecznej oraz faktu, że ludzie, którzy oszczędzają, są postrzegani jako rozsądni i racjonalni – wyjaśnia prof. Tomasz Zaleśkiewicz ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. W rzeczywistości nasze zachowania znacząco odbiegają od deklaracji. Jedynie niewielki odsetek Polaków oszczędza, a jeszcze mniejszy robi to regularnie.

Bariery psychologiczne

Co zatem blokuje nas przed odkładaniem środków na lepszą przyszłość?

- Oszczędzanie jest całkowicie sprzeczne z naturą człowieka. Jest ono dla nas czymś nienaturalnym, wręcz nieprzyjemnym. Nie lubimy odraczać gratyfikacji. Bezpieczniej jest konsumować niż odkładać coś na przyszłość, bo nigdy nie wiadomo, co się wydarzy – tłumaczy prof. Zaleśkiewicz. I podkreśla, że odkładanie pieniędzy jest dla nas tym trudniejsze, im bardziej odległy cel obierzemy.

– Trudno jest  zmusić ludzi, żeby uruchomili w umyśle długoterminową perspektywę i już teraz zaczęli oszczędzać na coś, co wydarzy się np. za trzydzieści lat, np. na emeryturę – mówi prof. Zaleśkiewicz.

Dodatkową przeszkodę stanowi fakt, że w Polsce nie ma tradycji samodzielnego oszczędzania na przyszłość, a ze słowem „emerytura" nierozerwalnie wiąże się hasło „ZUS".

– Zwalnia to ludzi z myślenie w kategoriach, że sami muszą wykonać wysiłek i  wziąć odpowiedzialność za to, co wydarzy się gdy już będą musieli przejść na emeryturę – ocenia prof. Zaleśkiewicz. – A wytworzenie pewnych norm, nawyków jest szalenie trudne. Czasami wymaga to nawet kilku pokoleń – dodaje.

Specjalistyczny język

Przed skorzystaniem z dostępnych na rynku produktów oszczędnościowo-inwestycyjnych wiele osób powstrzymuje stosunkowo hermetyczny język, jakim posługują się pracownicy instytucji finansowych. Sprawia on, że ludziom bardzo trudno jest zrozumieć mechanizm działania produktu, a także procesów zachodzących na rynku finansowym.

Zdaniem Tomasza Zaleśkiewicza uproszczenie języka finansowego i posługiwanie się pojęciami lepiej obrazującymi działanie produktów finansowych, ekonomii i współzależności, jakie między nimi zachodzą, pomogłoby podejmować ludziom bardziej sensowne i rozsądne decyzje.

Ryzyko inwestycyjne

Barierą w korzystaniu z różnorodnych produktów finansowych jest też sposób w jaki ludzie postrzegają ryzyko inwestycyjne.

– Ludzie „mierzą" ryzyko zupełnie innymi kategoriami, np. czy mają nad czymś kontrolę lub czy coś znają. To, co jest ludziom znane, automatycznie wydaje im się bardziej bezpiecznie, nawet jeśli nie ma to nic wspólnego z rzeczywistymi danymi– tłumaczy prof. Tomasz Zaleśkiewicz.

Zdaniem Piotra Minkiny to zapewne jeden z powodów, dla którego lokaty bankowe są tak chętnie wybierane przez Polaków w przeciwieństwie do innych produktów, które charakteryzują się zbliżonym poziomem ryzyka a często przynoszą zauważalnie wyższe zyski.

- Nie traktujmy oszczędzania i pomnażania środków w kategoriach straconej szansy czy odmówienia sobie przyjemności. Lepiej pomyślmy, co zyskujemy – możliwość zrealizowania większego celu, marzenia lub stabilność finansową – radzi Minkina. I dodaje, że jeśli uświadomimy sobie pewne psychologiczne mechanizmy wpływające na nasze zachowanie, możemy wiele zyskać.

- Przy odpowiedniej taktyce uda nam się nie tylko odłożyć satysfakcjonującą sumę pieniędzy, ale co ważniejsze – zrobić to bez wielkich wyrzeczeń i zaciskania pasa – mówi Minkina. Najlepiej zacząć od analizy swoich wydatków i ustalenia celów oszczędzania.

 

Mity związane z pomnażaniem kapitału

Mit 1

Inwestowanie jest dla ekspertów

Nieprawda. Podobnie jak w przypadku innych usług, nie musimy się na nich profesjonalnie znać, aby z satysfakcją z nich korzystać. Wystarczy wybrać rzetelną, przejrzystą i nadzorowaną przez KNF firmę inwestycyjną, która może się pochwalić dobrymi, wieloletnimi wynikami i stabilną kadrą. To jej specjaliści będą naszymi ekspertami od zarządzania pieniędzmi. My tylko zdecydujemy, na jak długo i w jaki sposób będą pomnażane nasze oszczędności.

Mit 2

Inwestowanie jest czasochłonne

Nieprawda. Kluczowe jest zmobilizowanie się i zrobienie pierwszego kroku. Po wyborze konkretnego produktu, co można zrobić także w banku, wystarczy ustawić stałe zlecenie przelewu z konta. Nasz kapitał cały czas będzie „pracował" a my nawet tego nie odczujemy.

Mit 3

Inwestowanie jest drogie

Kolejny mit. Aby zacząć pomnażać kapitał wystarczy 100 lub 200 zł miesięcznie. Nie obciąży to naszego domowego budżetu. Ważna jest systematyczność.

Źródło: Union Investment TFI

Dlaczego Polacy nie oszczędzają? Najczęstsza odpowiedź to: „nie mam z czego". Jednak bardzo często, wbrew powszechnemu przekonaniu, to nie wysokość zarobków blokuje nas przed oszczędzaniem. - Psychologowie zajmujący się problematyką naszych zachowań finansowych wskazują, że taka postawa może mieć również inne podłoże - zauważa Piotr Minkina ekspert z Union Investment TFI.

Co ciekawe, badania pokazują, że odsetek osób, które chcą lub uważają, że powinno się oszczędzać utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie

Pozostało 89% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy