Materiał powstał we współpracy z firmą JSW
Spółki z Grupy Kapitałowej JSW angażują nie tylko pieniądze, ale też sprzęt i pracowników, by wesprzeć placówki medyczne i sanitarne, a wszystko to mimo wielu zakażeń, które wiosną dotknęły pracujących pod ziemią górników.
Zdrowie pracowników i ich rodzin jest priorytetem dla JSW, dlatego od marca ubiegłego roku zarząd spółki podjął wiele istotnych decyzji związanych z pandemią. Część dotyczyła zasad bezpieczeństwa i obostrzeń sanitarnych w zakładach spółki, inne związane były z ogólnie pojętym bezpieczeństwem wokół spółki.
– Nie działamy w próżni, bo Jastrzębska Spółka Węglowa, wraz z całą Grupą Kapitałową, funkcjonuje na terenie kilkunastu miast i gmin województwa śląskiego – mówi Artur Dyczko, p.o. prezesa zarządu JSW. – Postrzegamy rolę JSW jako dobrego sąsiada, który w trudnych chwilach zawsze przychodzi z pomocą lokalnej społeczności. Głęboko wierzymy, że działania każdego przedsiębiorstwa, zwłaszcza tak dużego jak JSW, powinny być oparte na uniwersalnych wartościach: odpowiedzialności, szacunku, pomocy i zaufaniu. Dla nas to równoznaczne z budowaniem relacji, które opierają się na partnerstwie. I nie dotyczy to jedynie biznesu, ale też współpracy społecznej.
Wsparcie materialne
Jastrzębska Spółka Węglowa wspiera walkę z pandemią na różne sposoby. Działając poprzez własną Fundację JSW – lub bezpośrednio – spółka dokonuje darowizn finansowych i sprzętowych. Tuż po rozpoczęciu pandemii zdecydowano o przekazaniu kwoty niemal 2 mln zł do dziesięciu szpitali w regionie. Pieniądze zostały wykorzystane na zakup sprzętu oraz środków higieny i ochrony osobistej. Ostatnio do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju trafiło 400 tys. zł. Przekazane przez JSW środki zostały przeznaczone na zakup sprzętu medycznego służącego do ratowania chorych na Covid-19 i nie tylko: elektrokardiografu, pomp infuzyjnych i pulsoksymetrów.
