Za sprawą głównych udziałowców – PGNiG i Gazpromu – doszło do rewolucji kadrowej w EuRoPol Gazie, który odpowiada za tranzyt rosyjskiego gazu przez Polskę.
Rada nadzorcza, która obradowała wczoraj w Warszawie, skierowała ze swojego grona do zarządu spółki Michała Szubskiego, prezesa PGNiG, który będzie kierować firmą, Aleksandra Miedwiediewa z Gazpromu Exportu i Mirosława Dobruta (wiceszef PGNiG).
Zastąpią oni zawieszonych w czynnościach na trzy miesiące prezesa Michała Kwiatkowskiego i dwóch jego zastępców Jurija Kałużskiego i Jerzego Tabakę. – To radykalna decyzja, ale była konieczna, by przerwać trwający kryzys w zarządzaniu EuRoPol Gazem – mówi "Rz" anonimowo przedstawiciel PGNiG. – Te osoby nie były w stanie ze sobą współpracować. Na zewnątrz przedstawiali rożne stanowisko w imieniu jednej firmy, nie sposób było dłużej tego tolerować.
Według naszego rozmówcy nowy zarząd daje sobie trzy miesiące na uregulowanie spraw spornych w EuRoPol Gazie, a potem wybierze nowych szefów.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że los Michała Kwiatkowskiego, który kieruje spółką od ponad 6 lat, został przypieczętowany, gdy wysłał w grudniu list do ministra skarbu w sprawie toczącego się sporu o opłaty za tranzyt gazu rosyjskiego przez Polskę. Wpływy z tych opłat to główne źródło przychodów EuRoPol Gazu, a sprawa zaległości Gazpromu z tego tytułu jest główną przeszkodą w zawarciu międzyrządowego porozumienia gazowego.