Nie wiem, co w takiej sytuacji zrobić - czy uprzedzić koleżanki o zamiarach kierownika? Boję się, że rozmawiając z nim, powołają się na mnie jako źródło informacji, a w tej sytuacji to ja mogę się stać kandydatką do zwolnienia...
[i]ula[/i]
[b]Ewa Wojtowicz, psycholog społeczny, Centrum Pracy i Kariery Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej:[/b]
Stanęła pani przed trudnym dylematem. Z jednej strony chciałaby pani być lojalna wobec koleżanek, z drugiej niepokoi się pani, że decyzja o ujawnieniu rozmowy może spowodować utratę pracy. Dodatkowo nie jest jasne, czy zwolnienie rzeczywiście zagraża koleżankom. Proszę się zastanowić również nad tym, co może się zdarzyć, jeżeli pani nie ostrzeże koleżanek? Nie pisze pani o tym, jakie stosunki panują w firmie między pracownikami na różnych szczeblach. Bliższe relacje ułatwiają szczery dialog np. z kierownikiem lub koleżankami o zasłyszanej informacji. Rozmowy o zwolnieniu to trudny temat i to pracodawca powinien zadbać o zaaranżowanie spotkania z pracownikiem, z którym ma zakończyć współpracę. Gdyby pani przypuszczenia okazały się słuszne, sprawa powinna się rozwiązać w niedalekiej przyszłości. Jeżeli ta sytuacja głęboko panią poruszyła i według pani nie można pozostawić jej w rękach kierownika, pozostaje spokojnie przemyśleć oba warianty z uwzględnieniem atmosfery, relacji w pracy i konsekwencji, jakie może przynieść podjęta decyzja.