Prezesi Safran i Thales rozmawiają od dwóch miesięcy o głębokiej reorganizacji poprzez wyprzedaż aktywów – podał dziennik “La Tribune”. Thales przedstawi w końcu tygodnia swą strategię. Prowadzone rozmowy mają zlikwidować dublowanie działalności (i kosztów). Mają poparcie państwowego urzędu ds. uzbrojenia (GDA) i Pałacu Elizejskiego, a dotyczą skupienia w Thalesie całej optoelektroniki i przekazania Safranowi działu energetyki, systemów kierowania lotem i biometrii (wraz z zapłaceniem salda).

Thales przejąłby w praktyce także całą produkcję firmy Sagem o obrotach ponad miliarda euro. Spornym aktywem są komputery pokładowe, których Thales nie chce oddać. Za kilka dni wszystko będzie jasne, zwłaszcza że Skarb Państwa naciska na obie spółki, by doszły do porozumienia.