Socjalny internet z większymi ograniczeniami, albo za pieniądze

Publikacja: 04.07.2011 12:16

Polska Izby Informatyki i Telekomunikacji

opublikowała swoje stanowisko

w procesie konsultacji decyzji

Urzędu Komunikacji Elektronicznej

, aprobującej budowę gminnej sieci dostępowej WiFi przez gminy

Krosno

,

Cmolas

i

Łowicz

. Izba zrzeszająca operatorów telekomunikacyjnych postuluje o wprowadzenie wyższych niż dotychczas barier w korzystaniu z darmowych usług dostępowych. Jej zdaniem socjalnym dostępem zagrożone są komercyjne usługi w sieciach mobilnych.

Zdaniem Izby należy wprowadzić limit jednej sesji na terminal dostępowy na dobę. Inaczej użytkownik będzie mógł nawiązywać stale nowe połączenia, co stanowiłoby substytut stałego, darmowego łącza. Z uwagi na strukturę cen aktualnie oferowanych komercyjnie usług mobilnego dostępu socjalny internet powinien być limitowany do 500 MB transferu miesięcznie. Przekroczenie limitu powinno być możliwe tylko za dodatkową opłatą, która stanowiłaby przychód jednostki samorządu terytorialnego.

- Bezpłatne hotspoty o funkcjonalności stałego łącza negatywnie wpłyną na percepcję wartości usług internetowych świadczonych przez operatorów komercyjnych. Klienci w Polsce są bardzo wrażliwi na ceny, a żaden operator nie jest w stanie konkurować z darmową ofertą – napisała PIIT w swoim stanowisku.

PIIT zwraca też uwagę, że udostępnianie socjalnych usług dostępowych JST mogą powierzyć komercyjnym operatorom.

Polska Izby Informatyki i Telekomunikacji

opublikowała swoje stanowisko

Pozostało 96% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy