Reklama

Szkoleniowe myśliwce z Czech do Senegalu

Czeski producent Aero Vodochody sprzedał cztery szkoleniowe myśliwce L-39NG Senegalowi. To pierwszy od 20 lat zagraniczny kontrakt firmy, która otarła się o bankructwo

Publikacja: 09.04.2018 12:22

Szkoleniowe myśliwce z Czech do Senegalu

Foto: Adobe Stock

Sprzedaż lekkiej wersji samolotu ataku jest pierwszą z serii, jakie firma zamierza zawrzeć po przyjściu do niej w 2016 r. weterana w tej branży Giuseppe Giordo jako prezesa, aby pomóc jej w rozwinięciu działalności. „Samolot L-39NG oznacza nową przyszłość dla Aero Vodochody. Mamy także dwa dodatkowe kontrakty w bardzo zaawansowanym stadium negocjacji" — oświadczył prezes w komunikacie.

Pod koniec ziemnej wojny w 1988 r. zakład Aero Vodochody pod Pragą wyprodukował rekordową liczbę 250 samolotów ćwiczebnych Albatros L-39 dla lotnictwa wojskowego krajów Układu Warszawskiego. Dawni klienci zniknęli wraz z upadkiem komunizmu, bo kolejne rządy starały się tworzyć gospodarkę rynkową, odchodziły od eksportu broni, co wpędziło w poważne kłopoty producentów takiego sprzętu. Aero próbowała kilkakrotnie odrodzić się, nie wychodziło to, więc w latach 2003-15 wstrzymała produkcję odrzutowców.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
AI zmienia e-handel, Polska ostrzega Rosję, Kreml podnosi podatki
Biznes
Więcej firm tworzy poduszkę finansową. Pomaga dobra koniunktura
Biznes
Sankcje na Rosję, cyberatak na lotniska i obniżka perspektywy dla Polski
Biznes
Kina walczą o widzów. W ten weekend mocno tną ceny
Biznes
Indie oczyszczają Adaniego z zarzutów Hindenburga: nie było manipulacji
Reklama
Reklama