Mężczyzna kupił na pchlim targu zegar ścienny. Po powrocie do domu odkrył, że za tylną ścinką są ukryte banknoty. W sumie znalazł 50 tysięcy marek niemieckich w dużych banknotach.
Wygląda na to, że zegar służył poprzedniemu właścicielowi jako domowy sejf. Jak trafił na pchli targ? Nie wiadomo. Uczciwy znalazca oddał pieniądze do biura rzeczy znalezionych, ale nikt się nie zgłosił po nie. I po sześciu miesiącach, zgodnie z prawem, po odliczeniu opłaty za przechowanie, znalazca stał się właścicielem znalezionych pieniędzy.
Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił „największy w historii” pakiet sankcji antyrosyjskich. Jego celem jest zwiększeni...
Zgodnie z oczekiwaniami nowym prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej został Adam Leszkiewicz. Wygrał konkurs, któr...
Adam Leszkiewicz zrezygnował z pełnienia funkcji prezesa zarządu Grupy Azoty - podała spółka. Leszkiewicz w złoż...
USA i Wielka Brytania podpiszą nową umowę handlową, RPP tnie stopy procentowe, co może ożywić rynek mieszkaniowy...
NASK stworzył system do elektronicznego zarządzania dokumentacją. – Przekazanie go samorządom jest jak wrzucenie...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas