Słabnie popyt na jednoślady. W sierpniu sprzedaż nowych motocykli w Polsce zmalała o przeszło 5 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, a w porównaniu z lipcem skurczyła się o blisko jedną piątą. Natomiast od stycznia liczba rejestracji nowych maszyn sięgnęła 7,3 tys. sztuk, niemal tyle, co przed rokiem.

Co kupujemy? Przede wszystkim motocykle tanie. Dlatego na czele rankingu producentów przygotowanego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, bazującego na wynikach sierpniowych, znalazła się rodzima marka - Romet Motors. Za nią uplasowała się japońska Honda, potem Yamaha, a dalej Junak. Ten ostatni ma powody do zadowolenia: w ujęciu 8-miesięcznym znalazł się także na czwartej pozycji, a 275-procentowy wzrost sprzedaży daje tej marce bardzo dobre perspektywy. Co innego liderzy. W okresie od stycznia do końca sierpnia sprzedaż motocykli Rometu spadła o ponad 45 proc. (1061 sztuk), a Yamahy o 1,7 proc. (902 sztuki). Wzrosła natomiast sprzedaż trzeciej w rankingu Hondy - o prawie 8 proc.

Najwięcej sprzedaje się motocykli ze słabszymi silnikami - do 125 cm3. Od początku roku zarejestrowano ich ponad 2,4 tys., ale popyt na nie osłabł. Za to wzrósł apetyt na motocykle z potężnymi silnikami powyżej 750 cm3 - nabywców znalazło ponad 1,9 tys. takich maszyn, co oznacza wzrost o 8 proc. Najlepiej sprzedawały się takie marki jak BMW, Harley Davidson i Yamaha.