Z uru­cho­mio­nej wła­śnie li­nii pro­duk­cyj­nej zje­chać ma już w przy­szłym ro­ku ty­siąc trak­to­rów z sil­ni­kiem Per­kins o mo­cy 110 ko­ni me­cha­nicz­nych. An­drzej Za­raj­czyk, dy­rek­tor ge­ne­ral­ny Pol­-Mot Hol­ding, któ­ry pra­wa do wy­twa­rza­nia cią­gni­ków prze­jął od Bu­ma­ru, za­po­wia­da, że do­ce­lo­wo lu­bel­ska fa­bry­ka bę­dzie ro­bić 5 tys. trak­to­rów rocz­nie. – Chce­my od­bu­do­wać le­gen­dę pol­skich cią­gni­ków – de­kla­ru­je Za­raj­czyk.

Ujaw­nia, że klu­czo­wym atu­tem trak­to­rów ofe­ro­wa­nych na kra­jo­wym ryn­ku bę­dzie przy­stęp­na ce­na. 110-­kon­ny cią­gnik ma kosz­to­wać 115 tys. zł.  No­we ma­szy­ny z Lu­bli­na wy­po­sa­żo­ne są w kli­ma­ty­za­cję, fu­tu­ry­stycz­ną de­skę roz­dziel­czą, ra­dio.