Ukra­iń­ski Naf­to­gaz ma szan­sę być ko­lej­nym kon­cer­nem, któ­ry do­sta­nie od Gaz­pro­mu zni­żkę na ku­po­wa­ny gaz. – Mi­ni­ster­stwo Ener­ge­ty­ki Ro­sji prze­ka­za­ło stro­nie ukra­iń­skiej pro­jekt no­wej umo­wy ga­zo­wej. Bę­dzie on sta­no­wił pod­sta­wę do dal­szych ne­go­cja­cji – ogło­sił w po­nie­dzia­łek w Ki­jo­wie prze­wod­ni­czą­cy ro­syj­skiej Du­my Sier­giej Na­rysz­kin.

An­driej Klu­jew, szef ra­dy bez­pie­czeń­stwa Ukra­iny, do­dał, że stro­na ukra­iń­ska spo­dzie­wa się za­koń­cze­nia ne­go­cja­cji ga­zo­wych w naj­bli­ższym cza­sie – po­da­ła agen­cja No­wo­sti. We­dług ro­syj­skich me­diów w prze­ka­za­nych do Ki­jo­wa do­ku­men­tach jest pro­po­zy­cja ob­ni­żki cen o 10 proc. Ukra­ina pła­ci­ła­by wte­dy 375 do­la­rów za 1 tys. me­trów sześc. Obec­na ce­na za pierw­szy kwar­tał to 416 dol., w dru­gim i trze­cim ma wzro­snąć do 418 dol., a w ostat­nim spaść do 413 dol.

Szef Gaz­prom Export Alek­sandr Mie­dwie­diew po­dał „Fi­nan­cial Ti­mes", że na proś­bę naj­więk­szych part­ne­rów dał 10 proc. zni­żki w kon­trak­tach dla: fran­cu­skie­go GDF Su­ez, nie­miec­kie­go Win­gas, sło­wac­kie­go SPP i tu­rec­kie­go Bo­tas. We­dług in­for­ma­to­ra „Rz" ta­ką zni­żkę do­sta­nie ta­kże wło­ski Eni, ne­go­cja­cje są fi­na­li­zo­wa­ne.

PGNiG, któ­re w 2011 r. ku­pi­ło od Gaz­pro­mu oko­ło 10 mld m sześc. ga­zu, in­for­mu­je, że do­tych­czas nie otrzy­ma­ło od stro­ny ro­syj­skiej żad­nej pro­po­zy­cji ob­ni­żki ce­ny su­row­ca. Po­mię­dzy obo­ma kon­cer­na­mi od po­nad ro­ku trwa w tej spra­wie spór. Je­go efek­tem jest pla­no­wa­ne przez PGNiG skie­ro­wa­nie spra­wy do są­du ar­bi­tra­żo­we­go. Ma to na­stą­pić do koń­ca lu­te­go.

W oce­nie eks­per­tów, Gaz­prom mo­że jesz­cze przed­sta­wić PGNiG pro­po­zy­cję ni­ższych cen za gaz. – Nie są­dzę jed­nak, aby za­pro­po­no­wał du­żą ob­ni­żkę. Bę­dzie cho­dzi­ło ra­czej o to, aby po­ka­zać, że szu­ka kom­pro­mi­su – mó­wi Pa­weł Nie­ra­da, eks­pert In­sty­tu­tu So­bie­skie­go.