- Wielu ludzi przychodziło do nas oferując firmę Ducati – nie jeden bankier ale wielu bankierów. Przyglądamy się wielu firmom, nie tylko Ducati – tłumaczy Pawan Kant Munjal, dyrektor zarządzający Hero. Według niego Hero posiada ok. miliarda dol. rezerwy gotówkowej.
Jeśli transakcja doszłaby do skutku w ofercie Hero obok motorów, które sprzedają za ok. 763 dol. znalazłby się model Superbike 1199 Panigale S Tricolore, wart 28 tys. dol.
Analitycy spekulują, że Hero chce pójść w ślad koncernu Tata Motors, który poprawia swoje wyniki po przejęciu firmy Jaguar Land Rover.
-To idealne połączenie. Ducati to wielka marka, która posiada dużo sprawdzonych rozwiązań technologicznych, a Hero chce być poważnym światowym graczem. Dodatkowo Hero może kupić Ducati relatywnie tanio. Przez spowolnienie w Europie wyniki Ducati są słabe – mówi Deepesh Rathore, dyrektor zarządzający IHS Automotive z Indii.
Hero od jakiegoś czasu szuka partnerów lub firm, które można przejąć. Celem głównym jest pozyskanie nowych technologii, ponieważ w 2014 r. skończy się wypowiedziana w grudniu 2010 r. umowa partnerska z japońską Hondą.