Rośnie liczba zwalnianych u kooperantów zakładu Fiat Auto Poland (FAP). Według Wojewódzkiego Urzędu Pracy (WUP) w Katowicach, firmy współpracujące z tyską fabryka samochodów zgłosiły już zamiar pozbycia się 850 pracowników. – Sytuacja jest rozwojowa, bo prawie codziennie dochodzą do nas nowe informacje – powiedziała „Rz" Paulina Cius, rzecznik WUP.

O plany ewentualnych zwolnień urząd zapytał 75 kontrahentów FAP, z których do tej pory odpowiedziało 27 firm. Na razie 12 z nich planuje zwolnienia grupowe. Cięcia zapowiedziały m.in. Delfo – 290 osób, Johnson Controls – 117, Valeo – 20 i DT Metal Processing – 20. Część mniejszych firm  także będzie zwalniać, ale nie w ramach zwolnień grupowych – pozbędzie się po kilku pracowników. Inne zakłady – jak jedna z firm w Częstochowie – nie zamierza przedłużać umów pracownikom zatrudnionym na czas określony.

Sama fabryka samochodów zwolni łącznie 1450 osób. Dwie trzecie z tej liczby już podpisało porozumienia i zdecydowało się odejść: to efekt wysokich odpraw, które sięgają od 9 do 18 miesięcznych pensji. Po zakończeniu zwolnień (koniec pierwszego kwartału) FAP będzie zatrudniał 3,4 tys. osób.