Mitchel nazywany w amerykańskiej prasie „ojcem łupkowej rewolucji", założył Mitchell Energy & Development Corp., która już w latach 80-tych XX wieku zaczęła wydobycie nowego rodzaju gazu, z pokładów łupków bitumicznych, przypomina agencja Bloomberg.
To firma Mitchella jako pierwsza zastosowała metodę szczelinowania, która zrewolucjonizowała produkcję gazu łupkowego, znacznie obniżając koszty. W latach 90-tych wydobycie tą metodą spowodowało boom gazowy w USA. W 2009 r Stany Zjednoczone po raz pierwszy wyprzedziły Rosję w wydobyciu gazu i do dziś są światowym liderem. USA stały się samowystarczalne gazowo. Amerykański gaz łupkowy okazał się kilka razy tańszy od ziemnego; pobudził rynek, obniżył koszty produkcji. Cena wynosi ok. 70 dol./1000 m3, a więc 6-7 razy mniej niż ta, po której Europa kupuje w Rosji.
Sam Mitchell w 2002 r sprzedał swoją firmę koncernowi Devon Energy za 3,5 mld dol. W 2013 r Mitchell był na 249 miejscu najbogatszych Amerykanów w rankingu Forbes'a. Był też znany jako filantrop. Wspólnie z Billem Gates'em i Warrenem Buffete'm wsparł inicjatywę The Giving Pledge, której uczestnicy wydali połowę majątku na pomoc innym.