Reklama

Boeing podnosi ceny

Największy dreamliner B787-10 ma kosztować 288,7 mln dolarów, o 40 mln dolarów więcej, niż model "9" poinformował Boeing. Koncern wymienia właśnie wadliwe gaśnice.

Publikacja: 18.08.2013 13:34

Boeing podnosi ceny

Foto: Bloomberg

Amerykanie jednocześnie podali, że podwyższają ceny wszystkich produkowanych modeli samolotów od 1,6 proc za starsze modele - do 3,8 proc. za najnowsze. Nie zmienia to faktu, że maszyny Boeinga  psują się. Ostatni kłopot, jaki miały linie lotnicze, to konieczność kontroli gaśnic, które zostały wadliwie okablowane.

Dreamlinery modelu -8 (takie jak kupuje Lot) i -9 podrożały o 2,4 proc. Należy mieć nadzieję, że Lot tak wynegocjował ceny swoich nie odebranych jeszcze maszyn, że ta podwyżka linii nie dotyczy. B787-8 taka maszyna, jakimi lata Lot ma cenę katalogową 220 mln dolarów. Na liście nie znalazł się już model 767-220 ani 767-400, ponieważ amerykański koncern nie ma tych maszyn w swojej ofercie, ponieważ żadna linia ich już nie zamawiała.

Boeing podaj jedynie ceny katalogowe. To, ile klient ostatecznie zapłaci zależy od liczby zamówionych maszyn, tego czy jest pierwszym klientem na nowy typ samolotu - tak jak było w przypadku Lotu, który jako pierwsza europejska linia kupił  dreamlinery i skuteczności negocjacji  z producentem.

Boeing ujawnił również, że ostatnie kłopoty z okablowaniem gaśnic wynikały z ich wadliwej konstrukcji. Producentem pechowego urządzenia jest   Kidde należący  do obecnego także w Polsce amerykańskiego koncernu  United Technologies Corporation. Pechowe gaśnice zostały wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych. Rzecznik UTC Aerospace Systems  David Coulom przyznał, że rzeczywiście firma ta wyprodukowała ograniczoną liczbę gaśnic z defektami.

— Błąd został już naprawiony i wspólnie z Boeingiem i liniami lotniczymi prowadzimy niezbędne inspekcje, które zakończą się w ciągu kilku najbliższych dni- powiedział. Defekt polegał na  błędach w okablowaniu, który powodował, że w przypadku pożaru któregoś z dwóch silników uaktywniała się nie ta gaśnica, która powinna. Błąd został wykryty przez  japońską linię All Nippon Airways, która była zmuszona do zawrócenia swojego dreamlinera. Maszyna poleciała w rejs po usunięciu wadliwych kabli. Rzeczniczka Boeinga, Kate Bergman w oświadczeniu prasowym poinformowała, że system gaśnic na pokładzie dreamlinerów jest tak skonstruowany, że nawet wyłączenie jednej z nich nie stwarza zagrożenia. „Niemniej jednak Boeing  natychmiast zajął się tym problemem" - czytamy w informacji prasowej.

Reklama
Reklama

Linie lotnicze odebrały już 74 dreamlinery, w tym 5 maszyn-   Lot. Wszystkie  one  wykonały już ponad 30 tysięcy lotów i należą do najbardziej eksploatowanych  maszyn, ponieważ  pozwalają na poważne oszczędności na paliwie.

Amerykanie jednocześnie podali, że podwyższają ceny wszystkich produkowanych modeli samolotów od 1,6 proc za starsze modele - do 3,8 proc. za najnowsze. Nie zmienia to faktu, że maszyny Boeinga  psują się. Ostatni kłopot, jaki miały linie lotnicze, to konieczność kontroli gaśnic, które zostały wadliwie okablowane.

Dreamlinery modelu -8 (takie jak kupuje Lot) i -9 podrożały o 2,4 proc. Należy mieć nadzieję, że Lot tak wynegocjował ceny swoich nie odebranych jeszcze maszyn, że ta podwyżka linii nie dotyczy. B787-8 taka maszyna, jakimi lata Lot ma cenę katalogową 220 mln dolarów. Na liście nie znalazł się już model 767-220 ani 767-400, ponieważ amerykański koncern nie ma tych maszyn w swojej ofercie, ponieważ żadna linia ich już nie zamawiała.

Reklama
Biznes
Weto prezydenta, miliardy z banków do budżetu i odbicie konsumpcji
Biznes
Minister cyfryzacji: Prezydent Polski wyłącza Ukrainie satelitarny internet
Biznes
Nierealne żądania Kremla, podatkowa batalia i kłopoty niemieckiej gospodarki
Biznes
Fundusz z grupy BGK inwestuje w spółkę produkującą satelity
Biznes
Akcje za dotacje. Rząd Donalda Trumpa przejmuje udziały w Intelu
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama