Rośnie popularność narciarskich urlopów za granicą. W tym sezonie zimowym liczba wyjazdów na narty zwiększy się o przynajmniej 5 proc. w porównaniu z sezonem 2012/2013. Rok temu odnotowano wzrost siedmioprocentowy, wynika z danych Internetowego Centrum Podróży eSKY.pl.
Szczególnie popularna wśród polskich narciarzy jest Austria (w eSKY to prawie jedna trzecia wyjazdów), podobnie Włochy, a także Słowacja. Rośnie także popularność Francji. Przeważają wyjazdy tygodniowe. Najtańszy siedmiodniowy urlop narciarski w Austrii z własnym dojazdem kosztuje od 1128 zł, we Włoszech – od 1311 zł, na Słowacji – od 879 zł. Do tego trzeba doliczyć koszt karnetów narciarskich oraz ubezpieczenia. Ceny karnetów zależne są od miejsca: przykładowo sześciodniowy skipass na lodowcu Dachstein w Austrii to w sezonie 227 euro, w Kaprun – 225 euro, we Francji w Trzech Dolinach – 222 euro, w szwajcarskim Zermatt – 371 franków, a we włoskim Maso Corto – 227 euro.
Narty w Turcji
Ofert narciarskich urlopów jest bardzo dużo. Biura podróży proponują nie tylko pobyty tygodniowe, dziesięciodniowe czy dwutygodniowe, ale też weekendowe. Z tych ostatnich chętnie korzystają osoby z południa Polski, skąd łatwo można dostać się do Austrii czy do Włoch. – Ceny takiego krótkiego wyjazdu do Austrii zaczynają się od 258 zł przy dojeździe własnym, przy czym klienci wybierają liczbę noclegów i formę wyżywienia – mówi Bartłomiej Płoskonka z eSKY.pl. Ceny podobnego wyjazdu do Włoch są nieco wyższe (od 342 zł). Kilkudniowe wyjazdy cieszą się coraz większą popularnością: umożliwiają wypady na narty kilka razy w ciągu sezonu do kilku różnych ośrodków.
W biurach podróży nową ofertą narciarskich wyjazdów jest Turcja (rejony Erzurum i Uludag) i Gruzja. W tym przypadku kupuje się pakiet: przelot, noclegi i wyżywienie. Ceny tygodniowego wypadu do Turcji zaczynają się od 1,6 tys. zł, w Gruzji – od 2,5 tys. zł, plus koszt karnetu. Powodzenie ma zwłaszcza Turcja: – Od początku grudnia ubiegłego roku do końca stycznia ten kierunek zdołał trzykrotnie poprawić swój wynik sprzedaży – twierdzi Klaudyna Mortka ze spółki Enovatis, właściciela portali Wakacje.pl oraz EasyGo.pl.
Szwajcaria tańsza ?od Czech
Planując narciarski wyjazd, warto brać pod uwagę długość tras zjazdowych: okazuje się, że pod względem kosztu przejechania kilometra nartostrady od najbliższych nam kurortów polskich lub czeskich dużo bardziej opłacalna jest Szwajcaria, nie mówiąc o Włochach czy Francji. Według analizy największego turystycznego multiagenta, firmy Travelplanet, w Polsce lub w Czechach kilometr jazdy po stokach kosztuje 70 zł, podczas gdy w krajach alpejskich wychodzi 6–7 razy taniej.