Reklama
Rozwiń
Reklama

Boeing chce zmieścić nawet 200 pasażerów w modelu 737

Boeing Co. już wkrótce zaoferuje tanim liniom lotniczym ekonomiczną wersję samolotu 737 MAX 8, mogącą pomieścić aż 200 osób. Oznacza to, że pasażerowie będą mieli jeszcze mniej przestrzeni między fotelami.

Publikacja: 15.07.2014 17:46

Boeing chce zmieścić nawet 200 pasażerów w modelu 737

Foto: Bloomberg

W zaprezentowanej w miniony weekend w Seattle zmodyfikowanej wersji Boeinga 737, samolotu uważanego za "konia roboczego" wszystkich linii lotniczych ma zmieścić się o 11 pasażerów więcej niż w poprzednich wersjach maszyny.

Zagęszczenie spowoduje, że odległość między rzędami w wąskokadłubowym samolocie zmniejszy się o 5 cm.: zamiast dotychczasowych 31 cali (79 cm) pasażerowie w klasach ekonomicznych już wkrótce będą musieli pogodzić z 29 calami (74 cm) odległości między rzędami.

Nabywcami modelu 737 MAX 8 mają być przede wszystkim niskokosztowi przewoźnicy, którym zależy na maksymalnym wykorzystaniu przestrzeni wewnątrz swoich maszyn. Pierwszych dostaw superekonomicznych 737 można się spodziewać najwcześniej w 2017 roku.

Oprócz zagęszczenia rzędów, główną modyfikacją jaką musi wprowadzić Boeing jest konieczność wyposażenia maszyn w dodatkowe wyjście ewakuacyjne. Wynika to z obowiązujących w USA norm bezpieczeństwa, które są uznawane za standard na całym świecie. Podobne rozwiązanie zostanie wprowadzone także w największej wersji zmodyfikowanego 737 – MAX 9.

Jak dotąd żaden z przewoźników nie złożył formalnego zamówienia na nowe 737 MAX 8. Z opublikowanych przez "Seattle Times" przecieków wynika jednak, że bliski podpisania kontraktu jest Ryanair. Irlandzkie linie lotnicze mają jednak w czym wybierać. W ubiegłym miesiącu główny konkurent Boeinga – Airbus – ogłosił wprowadzenie podobnych zmian w swoim wąskokadłubowym A320, będącym pod względem osiągów europejskim odpowiednikiem Boeinga 737.

Reklama
Reklama

Według Boeinga, zagęszczona wersja 737 MAX 8 nie powinna kanibalizować sprzedaży większego 737 MAX 9. Ta ostatnia maszyna ma bowiem obsługiwać przede wszystkim średnie i dłuższe trasy, podczas gdy MAX 8 jest przeznaczony przede wszystkim do obsługi krótszych połączeń.

Tomasz Deptuła z Nowego Jorku

Biznes
Optymalizacja zakupów usług czystości
Biznes
Przełomowy wyrok w Delaware. Elon Musk odzyskuje miliardy
Biznes
Brytyjczycy sprzedają światłowody w Polsce. Orange i APG przejmą Nexerę
Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama