Postępowanie kwalifikacyjne na prezesa i wiceprezesa ds. handlowo – rynkowych KHW zakończyło się 20 października. Obie funkcje zostały zwolnione po tym, jak pod koniec września stanowisko stracił prezes Roman Łój oraz wiceprezes Mariusz Korzeniowski. Decyzje te miały związek z podziemnym protestem górników likwidowanej kopalni Kazimierz – Juliusz, którzy domagali się spłaty zaległych pensji i wydłużenia działalności zakładu. Po interwencji premier Ewy Kopacz ich postulaty zostały spełnione, a prezes i wiceprezes stracili stanowiska.

Zygmunt Łukaszczyk wcześniej był m.in. wojewodą śląskim i zasiadał w zarządzie Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Miejsce Korzeniowskiego w zarządzie KHW zajął natomiast Waldemar Rasała, który ostatnio pełnił funkcję dyrektora Zespołu Odbiorców Strategicznych w pionie handlowo-rynkowym tej spółki.

KHW przechodzi trudny czas, związany z katastrofą w kopalni Mysłowice-Wesoła. We wtorek rano w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarło dwóch kolejnych leczonych tam górników, poszkodowanych w zdarzeniu z 6 października. W poprzednich dniach w szpitalu zmarło już dwóch poparzonych górników. Natomiast 18 października, w dwunastej dobie akcji poszukiwawczej, zastępy ratownicze odnalazły zaginionego pracownika, któremu nie udało się wydostać z kopalni po zapaleniu metanu. Obecny w bazie ratowników lekarz potwierdził zgon 42-letniego kombajnisty. Podczas trwania akcji ratownicy wielokrotnie musieli przerywać poszukiwania i wycofywać się do bazy z uwagi na zagrożenie stwarzane przez wzrost stężeń gazów wybuchowych.

W czasie zdarzenia pod ziemią znajdowało się 37 pracowników. We wtorek liczba śmiertelnych ofiar tej tragedii zwiększyła się do pięciu osób.