Związek zawodowy personelu pokładowego UFO ogłosili, że jego członkowie przystąpią do strajku 1 lipca, jeśli do tego czasu nie zostanie osiągnięte porozumienie z pracodawcą. Kolejne jednodniowe strajki będą trwać do 16 września zakłócając loty podczas atrakcyjnego finansowo szczytu letnich przewozów - zapowiedział UFO.

- Każdy będzie miał możność wyboru innego niż Lufthansa środka transportu w dniach, kiedy będziemy ogłaszać strajki - oświadczył szef związku Nicoley Baublies na konferencji prasowej. UFO reprezentujący 19 tys. pracowników linii oświadczył, że nie wznowi rozmów z dyrekcją po fiasku mediacji.

Linia jest gotowa do rozmów. "Apelujemy do UFO o wykorzystanie samorzutnego terminu 30 czerwca na dla konstruktywne działania i przystąpienie do rozmów proponowanych przez nas. Naszym wspólnym celem musi być unikanie strajków w każdych okolicznościach" - stwierdza oświadczenie rzecznika Lufthansy.

W ostatnim roku piloci strajkowali kilkanaście razy, teraz trwa procedura mediacyjna, zawiesili więc akcje protestacyjne do końca lipca. Ich strajki kosztowały Lufthansę 100 mln euro straconego zysku i rezerwacji w I półroczu 2015.