Jak poinformowało we wtorek biuro prasowe urzędu marszałkowskiego, rada nadzorcza podczas poniedziałkowego posiedzenia odwołała Bramorskiego „w związku z problemami wizerunkowymi przewoźnika po publikacji wyników kontroli Urzędu Transportu Kolejowego". Samorząd wskazał na „uchybienia w zakresie administrowania taborem spółki".
„Według rady nadzorczej oraz zarządu województwa, który dofinansowuje Koleje Śląskie, taka sytuacja przyczynia się do utraty zaufania pasażerów w chwili, gdy przewoźnik uzyskał stabilność finansową na rynku kolejowym" - napisano w komunikacie urzędu marszałkowskiego. Do czasu powołania nowego prezesa spółką pokieruje wiceprezes Renata Szczygieł.
W ostatnich miesiącach UTK opublikował kilka informacji dotyczących Kolei Śląskich. W regionie szczególnie głośno odbiła się decyzja administracyjna prezesa Urzędu z 23 grudnia 2014 r., w której stwierdził on stosowanie przez spółkę „bezprawnych praktyk, które naruszyły zbiorowe interesy pasażerów i polegały na niezapewnieniu podróżnym wygody podróżowania".
Był to efekt skarg pasażerów na niewystarczającą pojemność składów kierowanych o określonych porach na niektóre linie (wskazywano m.in. na przypadki omdleń w zatłoczonych lub przepełnionych pociągach).
W lutym br. UTK opublikował wyniki kontroli, w której stwierdzono naruszenie przez przewoźnika przepisów dotyczących „prawidłowości procesu utrzymania pojazdów". Wśród uchybień wymieniano nieprawidłowości dotyczące samego procesu utrzymania, a także związanej z tym dokumentacji. Stwierdzono je m.in. przy wystawianiu tzw. świadectw sprawności technicznej.