Aktualizacja: 20.05.2017 09:42 Publikacja: 20.05.2017 06:59
Foto: materiały prasowe
Rafał Tomasiak i Marcin Olchanowski od zawsze związani byli z technologią, razem pracowali w największych globalnych markach – Nokii oraz Sonny Ericssonie w Hongkongu. Ich konikiem był proces produkcji sprzętu IT, z ciekawości odwiedzali fabryki, gdzie obserwowali wytwarzanie m.in. obudów do telefonów komórkowych, rozmawiali z technikami. Na jednych z targów zobaczyli drukarkę 3D. Urządzenie uznali za przełom technologiczny, ale do druku 3D powrócili dopiero po kilku latach. Skupili się przede wszystkim na urządzeniach do samodzielnego montażu. Jednak to nie spełniało ich oczekiwań, ponieważ przeciętny użytkownik potrzebowałby zbyt wiele czasu na złożenie i skalibrowanie sprzętu. Wtedy nadszedł kolejny przełom – Tomasik i Olchanowski postanowili stworzyć swoje własne, autorskie rozwiązanie.
Polski dług publiczny przekroczył 2 biliony złotych i rośnie w tempie, które zaniepokoiło ekonomistów. Spięcie U...
Złamanie zabezpieczeń w polskiej przychodni, szpitalu czy jednostce samorządowej trwa zazwyczaj od 3 do 5 godzin...
Sąd książęcy w Liechtensteinie oddalił powództwo Zygmunta Solorza, a tym samym uznał sukcesję za nieodwołalną —...
Dior zawarł porozumienie z włoskimi władzami, by zakończyć dochodzenie prowadzone przez włoski urząd ds. konkure...
Transformacja branży tworzyw sztucznych jest kluczowa z punktu widzenia zrównoważonej gospodarki i obiegu zamkni...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas