W czwartek 14 września w Warszawie rozpoczną się Targi China Expo – China Brand Show Poland 2017. To już siódma edycja imprezy, podczas której chińscy wystawcy przedstawiają oferty z różnych branż dla znalezienia nowych partnerów biznesowych wśród polskich firm.
W tym roku prezentowane będą produkty i usługi m.in. z zakresu wyposażenia wnętrz, oświetlenia, materiałów budowlanych, a także artykuły gospodarstwa domowego oraz zabawki i upominki. Targom towarzyszyć będą konferencje branżowe poświęcone współpracy gospodarczej Polski i Chin. Odbędą się także szkolenia, podczas których uczestnicy będą mogli zasięgnąć porady ekspertów w kwestii różnic kulturowych związanych z nawiązywaniem kontaktów handlowych z Chińczykami.
Chiny są dla Polski ważnym partnerem handlowym. Według danych GUS, w pierwszym półroczu tego roku udział Chin w polskim imporcie stanowił 11,7 proc. i wyniósł 11,5 mld euro. China Expo – China Brand Show to okazja do prowadzenia rozmów z przedsiębiorcami z Chin, które tylko w zeszłym roku przyniosły na targach kontrakty o wartości kilku milionów dolarów – mówi Bartosz Sosnowski, wiceprezes Centrum Targowo-Kongresowego, organizatora targów.
. Jego zdaniem, impreza ma także budować pozycję Polski w oczach chińskich partnerów, zwiększając szansę na wejście do grona państw korzystających z projektu Nowego Jedwabnego Szlaku. Problemem w polski-chińskich relacjach gospodarczych jest wyjątkowo niekorzystny bilans wymiany handlowej. Polski import przewyższa eksport przeszło dwunastokrotnie. Problemem jest także struktura wymiany handlowej: około 60 proc. wartości polskiego importu z Chin stanowią towary o wysokim stopniu przetworzenia (maszyny, sprzęt elektroniczny), podczas gdy w polskim eksporcie mają one udział zaledwie 30-procentowy.
Przedstawiciele polskiego biznesu mocno jednak liczą, że ostatnia intensyfikacja polsko-chińskich kontaktów politycznych, w tym majowa wizyta premier Beaty Szydło w Pekinie czy ubiegłoroczna wizyta w Polsce prezydenta Xi Jinpinga, pozwoli szerzej otworzyć drzwi do chińskiego rynku dla polskich produktów. Chodzi przede wszystkim o branżę spożywczą, w tym mięso, drób i mleko. Zacieśnianie dwustronnych relacji może przyczynić się do wzrostu eksportu także innych branż, m.in. maszynowej, kosmetycznej, biżuteryjnej czy meblarskiej.
