„Izumo" także dla myśliwców F-35B

Japonia rozważa dostosowanie helikopterowca „Izumo" do przyjmowania myśliwców F-35B w reakcji na ekspansję Chin na morzu i rakietowy program KRLD

Aktualizacja: 27.12.2017 11:19 Publikacja: 27.12.2017 09:39

„Izumo" także dla myśliwców F-35B

Foto: Bloomberg

Japonia nie ma pełnego lotniskowca od przegrania II wojny światowej. Przystosowanie „Izumo" ma przygotować się na ewentualność zniszczenia lotnisk w Japonii atakiem rakietowym oraz zwiększyć zdolności obronne wokół południowo-zachodnich wysp japońskich, gdzie doszło do nasilenia aktywności Chin.

Trzech przedstawicieli rządu związanych ze sprawą podało, że rząd ma na uwadze zamówienie myśliwców F-35B o pionowym starcie i lądowaniu w ramach zmiany przeznaczenia okrętu. Największa w Japonii wojskowa jednostka pływająca o płaskim pokładzie, długości 248 metrów została zaprojektowana do przyjmowania tych myśliwców, posiada windę łączącą pokład z hangarem dla nich.

W ramach działań dostosowawczych przewiduje się dodanie zakrzywionej ku górze końcówki pasa startowego, wzmocnienie odporności pokładu na wysoką temperaturę strumienia spalin z silników i zwiększenie możliwości ośrodka kontroli lotów na okręcie.

Japoński minister obrony Itsunori Onodera oświadczył jednak, że rząd nie podejmuje konkretnych kroków w sprawie dostosowania helikopterowca. — Stale dokonujemy różnych ocen naszego stanowiska w zakresie obrony, ale nie ma konkretnej oceny dotyczącej wprowadzenia F-35B czy zmiany modelu niszczycieli klasy Izumo" — powiedział dziennikarzom. „Izumo" ma bliźniaczą jednostkę „Kaga".

Japonia prowadziła w ostatnich miesiącach częste ćwiczenia z udziałem amerykańskich lotniskowców w ramach działań odstraszających wobec Korei Płn. Jeden z informatorów stwierdził, że takie ćwiczenia są „wspaniała okazją do zobaczenia na własne oczy, jak amerykańscy wojskowi korzystaj z lotniskowców", bo Japonia zastanawia się nad przekształceniem „Izumo"' w lotniskowiec.

Od czasu szóstej i największej dotąd próbnej eksplozji jądrowej we wrześniu dokonanej przez Phenian doszło do wzrostu napięcia w regionie. W następnym miesiącu Phenian ogłosił o udanej próbie nowego pocisku międzykontynentalnego, który może dotrzeć do terytorium USA. Japonia obawia się też chińskich rakiet dalekiego zasięgu, chciałaby dysponować myśliwcami startującymi z lotniskowców, gdyby te rakiety zniszczyły pasy startowe sił amerykańskich stacjonujących w Japonii albo należące do japońskich sil samoobrony.

Art. 9 japońskiej konstytucji zakazuje dosłownie utrzymywania sil zbrojnych, ale kolejne rządy interpretowały go tak, że wolno im mieć wojsko wyłącznie do samoobrony. Posiadanie lotniskowca wywołałoby kwestię zgodności z konstytucją, więc rząd zamierza rozwiązać tę kwestię w nowych Wytycznych Programu Obrony Narodowej, które mają być opracowane do końca 2018 r.

Japonia nie ma pełnego lotniskowca od przegrania II wojny światowej. Przystosowanie „Izumo" ma przygotować się na ewentualność zniszczenia lotnisk w Japonii atakiem rakietowym oraz zwiększyć zdolności obronne wokół południowo-zachodnich wysp japońskich, gdzie doszło do nasilenia aktywności Chin.

Trzech przedstawicieli rządu związanych ze sprawą podało, że rząd ma na uwadze zamówienie myśliwców F-35B o pionowym starcie i lądowaniu w ramach zmiany przeznaczenia okrętu. Największa w Japonii wojskowa jednostka pływająca o płaskim pokładzie, długości 248 metrów została zaprojektowana do przyjmowania tych myśliwców, posiada windę łączącą pokład z hangarem dla nich.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika