Reklama

Chińsko-amerykański rykoszet w BMW i Daimlera

Rosnące napięcie w handlu USA z Chinami zwiększa presję na BMW i Daimlera, by bardziej zdywersyfikowały produkcję swych SUV poza Stanami. Może też zaszkodzić Tesli i Fordowi

Publikacja: 09.04.2018 10:36

Chińsko-amerykański rykoszet w BMW i Daimlera

Foto: Bloomberg

Ogłoszony przez Pekin zamiar nałożenia 25 proc. cła na ekspert samochodów z amerykańskich fabryk dotknie prawie 270 tys. pojazdów o wartości 11 mld dolarów, z czego na niemieckie firmy przypadnie 7 mld. „To jest podatek na południowe Niemcy, a nie na Stany. Dodatkowa chińska stawka 25 proc. będzie mieć ujemny wpływ taryfowy dla południowych Niemiec w wysokości 1,73 mld dolarów" — stwierdzili analitycy z Evercore ISI.

BMW, największy eksporter pojazdów z USA pod względem wartości, ma największą fabrykę w Spartanburgu w Południowej Karolinie; grozi mu 965 mln dolarów należności z ceł, a Daimlerowi 765 mln — podała Evercore ISI. Bawarczycy produkują w Spartanburgu SUV-y X3, X4, X5, X6 i X7, spór handlowy zwiększa presję na przeniesienie produkcji pojazdów sprzedawanych w dużej ilości (X5) do krajów poza Stanami — stwierdziła osoba wysoko postawiona w BMW.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
AI zmienia e-handel, Polska ostrzega Rosję, Kreml podnosi podatki
Biznes
Więcej firm tworzy poduszkę finansową. Pomaga dobra koniunktura
Biznes
Sankcje na Rosję, cyberatak na lotniska i obniżka perspektywy dla Polski
Biznes
Kina walczą o widzów. W ten weekend mocno tną ceny
Biznes
Indie oczyszczają Adaniego z zarzutów Hindenburga: nie było manipulacji
Reklama
Reklama