– Wyjazdy na trzy–cztery dni najbardziej popularne są jesienią, i to najczęściej na południe, bo chcemy przedłużyć sobie lato. Teraz weekend majowo-czerwcowy, kiedy jest już ciepło, Polacy najczęściej przeciągają do sześciu dni – mówi Jarosław Kałucki z największej polskiej internetowej wyszukiwarki wyjazdów Travelplanet. pl.
W kraju wcale nie tak tanio
– Polacy zawsze szukają słońca, a w Polsce pogoda często zawodzi. Przy tym typowy citybreak, czyli przedłużony weekend spędzony zagranicą, zazwyczaj jest drogi, bo najczęściej jest to wycieczka samolotem – wskazuje Jarosław Kałucki. – Jednak w Polsce jest niewiele taniej, bo ceny cały czas idą w górę. Za te same pieniądze można z powodzeniem w tej chwili wykupić wycieczkę do Grecji – podkreśla.
Rzeczywiście obecnie jeszcze dostępne są na przykład w Rainbow Tours wyjazdy do Hiszpanii na tygodniowe wczasy za 900 zł czy wycieczka objazdowa po Węgrzech lub Czechach za 550 zł.
– Tam teraz nadal jest niski sezon. Ale takie oferty znikają błyskawicznie – zastrzega Małgorzata Stańczyk z biura podróży My Travel.