Wyjątkowy egzemplarz komiksu „Superman#1” sprzedany za 2,6 mln dolarów

Kolekcjonerska kopia komiksu „Superman#1” kupiona za 10 centów w 1939 roku została sprzedana na aukcji w ostatni czwartek za 2,6 mln dolarów — pisze tureckojęzyczny „Daily Sabah”.

Publikacja: 19.12.2021 13:22

Superman z 1978 roku

Superman z 1978 roku

Foto: filmweb.pl

I nie jest to rekordowa kwota, jaką zapłacili nabywcy książek, których bohaterem jest Superman. Jak na razie najwyższa cena za wydanie komiksu to 3,25 mln dolarów. Również za Supermana, który w tej chwili jest jedną z najbardziej cenionych komiksowych postaci. I ta moda dopiero się zaczyna.

Nabywca komiksu z okładką, na której Superman przelatuje nad wysokimi budynkami, nie chce ujawnić swojej tożsamości — informuje ComicConnect.com, firma, która zajmuje się aukcjami komiksowych białych kruków. Wiadomo natomiast, kto wcześniej był posiadaczem Supermana#1. To Mark Michaelson, który kupił go w 1979 roku od pierwszego właściciela i szybko zorientował się, że wszedł w posiadanie czegoś niezwykłego, bo schował swój nabytek do sejfu z kontrolowaną temperaturą. Michaelson jest dzisiaj pracującym emerytem, mieszka w Teksasie, a na studia zarabiał właśnie handlując komiksami.

Postać Supermana stworzyli wspólnie i wprowadzili do komiksów w 1933 roku dwaj Amerykanie: pisarz Jerry Siegel i rysownik Joe Shuster. I to na ich prace nagle wybuchł popyt. W kwietniu 2021 „Action Comics#1”, czyli premierowe wydanie komiksu o „Człowieku ze Stali” zostało sprzedane za 3,25 mln dolarów.

Czytaj więcej

Znany miliarder z ZEA nie żyje. Stworzył centrum handlowe ze stokiem narciarskim

— Teraz, jak patrzymy na komiksy, to supermenów mamy mnóstwo. Ale w latach 30. ubiegłego stulecia niczego takiego nie było. Dlatego właśnie Superman stał się automatycznie superbohaterem — komentował wynik aukcji Stephen Fishler, prezes ComicConnect. A cenę osiągniętą na ostatniej aukcji tłumaczy tym, że na rynku jest dzisiaj naprawdę niewiele dobrze zachowanych kopii wczesnych wydań „Supermana#1”.

„Action Comics #1”, za którą zapłacono rekordową jak na komiksy cenę 3,25 mln dolarów, sprzedawano po 10 centów w roku 1938, kiedy została opublikowana. Jak na razie jest to najdroższy komiks na rynku, a ostrożne szacunki mówią, że takich wydań jest nie więcej niż 100 z wydrukowanych kilkuset. Inny egzemplarz został sprzedany za 3,2 mln dolarów na e-Bayu, kupił go anonimowy kolekcjoner, podobno nowicjusz na tym rynku, który cały czas rośnie.

Wcześniejszy właściciel zarobił na tym milion dolarów, bo przeczuwając wzrost popytu, kupił ten egzemplarz trzy lata temu. Kopia, która osiągnęła rekordową cenę, wygląda jakby to było całkowicie nowe wydanie i przetrwała w nienagannym stanie schowana gdzieś na strychu, pod stosem starych magazynów filmowych.

I nie jest to rekordowa kwota, jaką zapłacili nabywcy książek, których bohaterem jest Superman. Jak na razie najwyższa cena za wydanie komiksu to 3,25 mln dolarów. Również za Supermana, który w tej chwili jest jedną z najbardziej cenionych komiksowych postaci. I ta moda dopiero się zaczyna.

Nabywca komiksu z okładką, na której Superman przelatuje nad wysokimi budynkami, nie chce ujawnić swojej tożsamości — informuje ComicConnect.com, firma, która zajmuje się aukcjami komiksowych białych kruków. Wiadomo natomiast, kto wcześniej był posiadaczem Supermana#1. To Mark Michaelson, który kupił go w 1979 roku od pierwszego właściciela i szybko zorientował się, że wszedł w posiadanie czegoś niezwykłego, bo schował swój nabytek do sejfu z kontrolowaną temperaturą. Michaelson jest dzisiaj pracującym emerytem, mieszka w Teksasie, a na studia zarabiał właśnie handlując komiksami.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie