Powszechne towarzystwa emerytalne (PTE) zarobiły w ubiegłym roku 740,2 mln zł – podała Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) w najnowszym raporcie. Dla porównania – rok wcześniej było to 696,25 mln zł.
Z tej ostatniej wartości w ubiegłym roku 530,8 mln zł trafiło do akcjonariuszy w formie dywidendy. Wypłaciły ją CU, ING, PZU, AIG, Pocztylion-Arka i Pekao Pioneer. „Rz” szacuje, że z zysku za 2008 r. PTE mogą wypłacić ok. 650 mln zł. Dopiero dwa towarzystwa przyznały jednak, że zarząd będzie rekomendował wypłatę dywidendy. Pocztylion-Arka PTE chce wypłacić ok. 17,5 mln zł i, po raz pierwszy, Generali – 25 mln zł.
Niewykluczone, że do grona wypłacających dywidendę dołączy Allianz, który pokrył już straty z lat ubiegłych i w 2008 r. miał 13,8 mln zł zysku. Pewne jest, że Bankowy, Nordea, Polsat i Warta nie wypłacą dywidendy, bo nie pokryły jeszcze straty z lat ubiegłych (w sumie 688,5 mln zł). Nie zrobi tego też Axa, która miała stratę w 2008 r. A Aegon ma przeznaczyć zysk na kapitał zapasowy.
Jak wynika z wyliczeń KNF, do ubiegłego roku tylko w przypadku dwóch towarzystw wypłacone dywidendy przekroczyły inwestycje dokonane przez akcjonariuszy (wartość emisyjna akcji plus wpłaty na kapitał zapasowy). Są to CU i ING. Blisko przekroczenia tego progu były AIG i PZU. Jeśli w tym roku wypłacą cały zysk za 2008 r., akcjonariusze odzyskają to, co włożyli w ten biznes.
Z wyliczeń nadzoru wynika też, że wskaźnik rentowności towarzystw (ROE) wyniósł 22,7 proc. Był więc podobny jak dla banków.