- Spotkanie rozpoczęło się o godz. 11 – potwierdza w rozmowie z „Rz" Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Spotkanie może się skończyć godz. 14. Ale nie wiadomo, czy uda się wyjaśnić wszystkie sporne kwestie. Przypomnijmy: zarząd chce zmienić system wynagrodzeń na motywacyjny oraz doprowadzić do sześciodniowego tygodnia pracy kopalń przy zachowaniu pięciodniowego tygodnia pracy górników. Związkowcy mówią nie, uważają, że zmiany są niekorzystne. Jarosław Zagórowski, prezes JSW zapewnił kilka dni temu w rozmowie z „Rz", że nikt niczego nie chce górnikom zabierać. Chodzi tylko o ujednolicenie zasad pracy w spółce (w kopalniach teraz jest bowiem kilka różnych układów pracy). Zapewnił też, że układ pracy wymaga zgody obu stron i zarząd nie wprowadzi go bez zgody związków, bo nie zamierza łamać kodeksu pracy. Przypomniał jednak, że regulamin pracy wymaga tylko konsultacji ze stroną społeczną i zarząd może go wprowadzić.