Reklama

Nowy strajk we Frankfurcie

Mimo tego, że związek naziemnych pracowników lotniska we Frankfurcie postanowił strajkować do 1 marca, zakłócenie lotów jest minimalne

Publikacja: 27.02.2012 14:27

Nowy strajk we Frankfurcie

Foto: AFP

Do popołudnia zostało odwołanych kilkadziesiąt lotów - krajowych, bądź europejskich.

Jak jednak zapowiedział rzecznik strajkujących pracowników, Matthias Maas tym razem strajk potrwa aż do czasu, kiedy pracodawca zaakceptuje warunki pracowników. Nie ukrywał, że warunki powinny być identyczne z tymi, jakie otrzymali zatrudnieni na lotnisku w Monachium,gdzie podwyższono zarobki i skrócono czas pracy. Jednakże Fraport obawia się,że gdyby przystał na roszczenia, natychmiast zastrajkowaliby inni pracownicy lotniska.

W ciągu całego poniedziałku Lufthansa odwołała 140 lotów, w tym żadnego do Polski - poinformowała „Rz" Claudia Lange,rzeczniczka prasowa przewoźnika. Nie ucierpiał również Lot.

Nowa fala strajku rozpoczęła się w niedzielę o 9 wieczorem . W poniedziałek zarząd Fraportu - operatora frankfurckiego lotniska ostrzegał, że może zostać odwołanych nawet 200 lotów, ale w południe było wyraźnie widać, że obsługa idzie znacznie sprawniej, niż początkowo sądzono.

Tak jak to było w ubiegłym tygodniu strajkują pracownicy obsługi naziemnej odpowiedzialny za parkowanie samolotów na płycie lotniska zrzeszeni w związku Gewerkschaft der Flugsicherung (GdF).

Reklama
Reklama

negocjacje między Fraportem a GdF załamały się w ostatni piątek,kiedy to pracodawca przedstawił związkowcom warunki, które zdaniem GdF były gorsze od wyjściowych. Fraport zatrudnił już mediatora, Ole von Beusta który uważa,że uczciwą propozycją byłoby dwustopniowe podwyższenie pensji w widełkach 200-1600 euro oraz zagwarantowanie pracownikom, że wszyscy znajdą zatrudnienie w firmie zewnętrznej odpowiedzialnej za obsługę naziemną.

Każdy dzień, kiedy odwołanych jest 20 proc. lotów, jak było to w ubiegłym tygodniu, kosztuje Fraport milion euro.W przypadku Lufthansy, która jest głównym operatorem frankfurckiego lotniska straty są większe i sięgają nawet 10 mln euro.

Wszyscy pasażerowie, którzy mają bilety na loty z Frankfurtu mogą dowiedzieć się,czy ich połączenie jest zaplanowane zgodnie z rozkładem pod telefonem w Niemczech 00 49 180513724636.

Do popołudnia zostało odwołanych kilkadziesiąt lotów - krajowych, bądź europejskich.

Jak jednak zapowiedział rzecznik strajkujących pracowników, Matthias Maas tym razem strajk potrwa aż do czasu, kiedy pracodawca zaakceptuje warunki pracowników. Nie ukrywał, że warunki powinny być identyczne z tymi, jakie otrzymali zatrudnieni na lotnisku w Monachium,gdzie podwyższono zarobki i skrócono czas pracy. Jednakże Fraport obawia się,że gdyby przystał na roszczenia, natychmiast zastrajkowaliby inni pracownicy lotniska.

Reklama
Biznes
Microsoft przekracza barierę 4 bln dolarów. Sztuczna inteligencja i chmura napędzają wzrost
Biznes
Jacek Rutkowski: Nie odchodzę na dobre z Amiki
Biznes
Umowa na 180 czołgów K2. Tym razem skorzysta polski przemysł
Biznes
Polska zamawia kolejne czołgi K2. Do 2030 roku będzie pancerną potęgą Europy
Biznes
Coraz droższe zdrowie Polaków. Wydajemy więcej, a dostajemy mniej
Reklama
Reklama