Reklama

Sąd ogłosił upadłość likwidacyjną firmy Transsystem

Sąd Rejonowy w Rzeszowie ogłosił w środę upadłość likwidacyjną firmy Transsystem z Woli Dalszej (Podkarpackie). Spółką, która zatrudnia blisko tysiąc pracowników, zarządzać będzie teraz syndyk

Publikacja: 22.08.2012 16:48

Zarząd firmy w ub. tygodniu z powodu m.in. zablokowania kont bankowych złożył do sądu wniosek o upadłość z możliwością zawarcia układu z wierzycielami. Sąd nie przychylił się jednak do tego wniosku.

Jak powiedział PAP w środę prezes Sądu Rejonowego w Rzeszowie Paweł Janda, ogłoszenie upadłości likwidacyjnej pozwoli lepiej zabezpieczyć interesy wierzycieli spółki.

"Poza tym Transsystem nie był w obecnym stanie generować zysków. Teraz firmą zarządzać będzie syndyk, który oszacuje majątek firmy, przejrzy kontrakty i będzie realizować tylko te, które mają szanse być rentowne" - dodał.

Janda podkreślił, że syndyk będzie chciał utrzymać produkcję w firmie. Wiadomo, że wszyscy pracownicy otrzymają wypowiedzenia z pracy, tylko cześć z nich znajdzie zatrudnienie ponownie.

Nieoficjalnie wiadomo, że Transsystem zadłużony jest na blisko 100 mln zł. Wśród wierzycieli są, oprócz pracowników, także m.in. banki i ZUS.

Reklama
Reklama

W komunikacie przesłanym PAP zarząd Transsystemu zaznaczył, że po dokonaniu przez syndyka restrukturyzacji firmy wystąpi do sądu z wnioskiem o zmianę postępowania dot. upadłości z likwidacyjnej na układową.

"W opinii zarządu tylko zawarcie i wykonanie układu jest w stanie zagwarantować satysfakcjonujący wierzycieli poziom zaspokojenia, a jednocześnie zachować przedsiębiorstwo w całości i przynajmniej znaczną część miejsc pracy, a w dalszej perspektywie (tj. w czasie wykonywania układu) być może powrócić do poziomu zatrudnienia sprzed ogłoszenia upadłości" - czytamy w dokumencie.

We wtorek prezes zarządu firmy Stanisław Sroka tłumaczył na konferencji prasowej powody złożenia wniosku o upadłość. Mówił m.in., że spółka w ostatnim czasie, przygotowując się do wejścia na giełdę, pozyskała bardzo duże projekty. Jednak na skutek kryzysu w Europie, który dotknął m.in. rynek samochodowy, pojawiły się duże opóźnienia płatności dla firmy z tych dużych kontraktów.

"Kiedy pojawiły się te opóźnienia, dodatkowo banki odmówiły finansowania kontraktów już realizowanych, nie zgodziły się także na kredytowanie nowych projektów. W konsekwencji doszło do zajęć komorniczych, co zakończyło się zablokowaniem kont przez banki" - mówił.

Po ogłoszeniu przez sąd upadłości spółki pracownicy, którzy nie otrzymali pensji m.in. za czerwiec i lipiec, mogą liczyć na pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Transsystem dostarcza kompleksowe systemy przemieszczania materiałów i ludzi oraz zaawansowane konstrukcje stalowe, m.in. dla branży motoryzacyjnej oraz energetycznej. Firma realizowała kontrakty dla takich odbiorców jak: VW, Porsche, Ferrari, Daimler Chrysler, BMW, Audi, Volvo, Fiat i Renault oraz dla elektrowni: Bełchatów, Siekierki, Ostrołęka, Kielce.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama