Reklama

Handlowcy przeciw dyrektywie tytoniowej

Polska Izba Handlu obawia się skutków zakazu sprzedaży papierosów mentolowych i slimów w Unii Europejskiej. Domaga się zdecydowanych działań od polskiego rządu w tej sprawie

Publikacja: 17.12.2012 16:34

- Jeżeli Komisja Europejska pójdzie w stronę ograniczenia legalnej sprzedaży wyrobów tytoniowych czeka nas zalew podrabianych i przemycanych papierosów – ostrzegł podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu – Wiele przykładów z przeszłości wskazuje, że rozwiązania prohibicyjne nie tylko nie sprawdzają się, ale wręcz wywołują efekt odwrotny do zamierzonego. Jest tak dlatego, że ogromny popyt nie znika z dnia na dzień, kieruje się więc na nielegalne źródła – dodał.

W najbliższą środę Komisja Europejska ma przyjąć projekt unijnej dyrektywy tytoniowej. Ma się tam zaleźć m.in. zakaz sprzedaży papierosów mentolowych, slimów i tzw. setek (czyli papierosów długich). Przypada na nie niemal 40 proc. polskiego rynku papierosów. Rocznie Polacy wydają na te wyroby tytoniowe 7,5 – 8 mld zł.

UE chce także, aby na papierosach znalazły się obrazkowe ostrzeżenia o szkodliwości palenia. W sumie informacje ostrzegające palaczy miałyby zająć 75 proc. opakowania.

Po przyjęciu projektu dyrektyw przez KE, zajmie się nim Parlament Europejski. Swoje stanowiska będą też mogły przedstawić kraje członkowskie.

- Oczekujemy od polskiego rządu zdecydowanych działań w celu ochrony przedsiębiorców, miejsc pracy, ale przede wszystkim społeczeństwa, które najbardziej ucierpi na wzroście przestępczości i napływie tytoniu z niesprawdzonych źródeł, dostępnego swobodnie także dla młodzieży – powiedział  Ptaszyński.

Reklama
Reklama

- Rozumiemy konieczność ograniczenia szkodliwych skutków palenia tytoniu, których nikt nie neguje, jednak tak drastyczne i niecelowe rozwiązania jedynie pogorszą sytuację dając impuls do rozwoju czarnego rynku oraz generując wielomiliardowe straty dla budżetu państwa. Dla przedstawicieli handlu oznacza to natomiast spadek rentowności przez rozwój szarej strefy, utratę miejsc pracy, a nawet bankructwa. Polska jest największym w Europie rynkiem papierosów mentolowych (ok. 30 proc. sprzedaży), a w niektórych sklepach tytoń stanowi nawet 40 proc. obrotów – dodał.

- Jeżeli Komisja Europejska pójdzie w stronę ograniczenia legalnej sprzedaży wyrobów tytoniowych czeka nas zalew podrabianych i przemycanych papierosów – ostrzegł podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu – Wiele przykładów z przeszłości wskazuje, że rozwiązania prohibicyjne nie tylko nie sprawdzają się, ale wręcz wywołują efekt odwrotny do zamierzonego. Jest tak dlatego, że ogromny popyt nie znika z dnia na dzień, kieruje się więc na nielegalne źródła – dodał.

Reklama
Biznes
Nierealne żądania Kremla, podatkowa batalia i kłopoty niemieckiej gospodarki
Biznes
Fundusz z grupy BGK inwestuje w spółkę produkującą satelity
Biznes
Akcje za dotacje. Rząd Donalda Trumpa przejmuje udziały w Intelu
Biznes
Morze Kaspijskie wysycha. Jesiotry wymierają, porty trzeba pogłębiać
Biznes
Kto pokieruje UKE? Nowe oficjalne i nieoficjalne informacje
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama