Konsultacje ze stronami sporów w tych sprawach odbędą w pierwszej połowie br. w Wielkopolsce, Lubuskiem oraz na Dolnym Śląsku.

Wszędzie tam, gdzie ewentualnie mają powstać nowe kopalnie i zespoły energetyczne.

I wszędzie tam, gdzie przeciwko nim protestują lokalne społeczności.

Jeśli w rozmowach nie będzie uczestniczył tam nawet Wicepremier Janusz Piechociński to pojawią się jego zastępcy, bo jak stwierdza w oficjalnym stanowisku resort: ?Ministerstwo Gospodarki wyraża wolę udziału w dialogu społecznym na temat potencjalnych rejonów wydobywczych węgla brunatnego z uwzględnieniem zaangażowania wszystkich zainteresowanych stron?

To wyraźna wolta Ministerstwa Gospodarki i jego szefa, gdyż Waldemar Pawlak, choć wiele razy był zapraszany na tego rodzaju rozmowy odmawiał uczestnictwa w nich np. w gminie Lubin na Dolnym Śląsku.