Testowane samochody nie należą bowiem do najbezpieczniejszych. Auta tego typu powodują średnio aż pięć razy więcej wypadków niż pojazdy prowadzone przez ludzi. Średnią wyciągnięto na podstawie 50 testowanych w Kalifornii autonomicznych samochodów. Warto odnotować, że do kolizji dochodziło najczęściej nie z powodu przekroczenia prędkości, czy lekceważenia znaków drogowych, ale na skutek zbyt wolnej jazdy. Na samojezdne wehikuły najczęściej najeżdżały zwykłe samochody. Nie zanotowano natomiast wypadków związanych z awarią systemu sterowania autonomicznym pojazdem.

Twórcy tego typu maszyn zapewniają, że bezpieczeństwo to priorytet tego typu projektów. Google np. wdraża w swych autach specjalny system, który automatycznie rozpoznaje dzieci znajdujące się przy drodze. Czujniki bezpieczeństwa pojazdu po wykryciu takich osób stają się jeszcze bardziej wyczulone.